[TYLKO U NAS] Prof. W. Polak: Odnoszę wrażenie, że pytań referendalnych w projekcie prezydenckim może być zbyt dużo

Odnoszę wrażenie, że tych pytań referendalnych może być za dużo. Dziesięć to jest już trudne do objęcia, do przemyślenia. Część osób pójdzie i będzie się właściwie zastanawiało nad nimi dopiero w lokalu wyborczym– mówił we wtorkowych „Aktualnościach dnia” na antenie Radia Maryja prof. Wojciech Polak, odnosząc się do założeń prezydenckiego projektu dot. referendum konstytucyjnego, nad którym debatować będzie Senat.  

Marszałek Senatu Stanisław Karczewski poinformował, że senatorowie nie zajmą się we wtorek wnioskiem prezydenta ws. referendum konstytucyjnego. [więcej]

Wcześniej senacka komisja ustawodawcza nie zarekomendowała Senatowi wyrażenia zgody na zarządzenie przez prezydenta referendum konsultacyjnego w sprawie zmian w konstytucji.

Prof. Wojciech Polak jako główny problem związany z prezydenckim projektem referendum wymienił ewentualny termin jego przeprowadzenia.

Dla mnie głównym problemem jest termin tego referendum – dzień święta narodowego. Ono ma być dwudniowe, a więc w przeddzień święta narodowego i w dniu święta narodowego, czyli 10 i 11 listopada 2018 roku. Wydaje mi się, że święto to święto i powinno się je świętować. (…) Ja bym podszedł też do sprawy trochę bardziej pragmatycznie. Opozycja w Polsce, która częściowo jest tzw. totalną opozycją, robi demonstracje, protesty, często bardzo gwałtowne, przy byle okazji. Obawiam się, że tutaj też może dojść do takich demonstracji z okazji referendum, które w dniu święta narodowego też będą czymś bardzo niewłaściwym – wyjaśnił gość „Aktualności dnia”.

Również liczba pytań referendalnych w opinii wykładowcy UMK i WSKSiM jest zbyt duża, a w dodatku część z nich budzi spore kontrowersje.

Odnoszę wrażenie, że trochę może ich być za dużo. Dziesięć to jest już trudne do objęcia, do przemyślenia. Część osób pójdzie i będzie się właściwie zastanawiało dopiero w lokalu wyborczym nad nimi. Niektóre z tych pytań wydają się być takie trochę ryzykowne, np. pytanie szóste: czy jest Pan/Pani za konstytucyjnym unormowaniem członkostwa w Unii Europejskiej i NATO. Nie wiem, czy w ogóle taka kwestia powinna być zapisywana, regulowana w konstytucji. Wprawdzie dalej jest napisane, że z poszanowaniem zasad suwerenności państwa, ale mimo wszystko wydaje mi się to dość ryzykowne – tłumaczył historyk.

Problemem, który należałoby rozwiązać przy okazji referendum konstytucyjnego, jest kwestia sposobu wyboru oraz kompetencji ustrojowych prezydenta Rzeczpospolitej – wskazał gość „Aktualności dnia”.

– Obecnie mamy taki model władzy, w którym z jednej strony prezydent jest wybierany przez naród w wyborach powszechnych, a z drugiej strony posiada kompetencje konstytucyjne dość ograniczone. Z tym trzeba by coś zrobić. (…) Tu jest właściwie rozstrzygnięcie pomiędzy dwoma modelami ustrojowymi, które na ogół na świecie funkcjonują. Jeżeli prezydent jest wybierany w wyborach powszechnych, to ma dużą władzę i system jest raczej prezydencki. Jeżeli jest system parlamentarno-gabinetowy, to prezydenta wybiera albo parlament albo Zgromadzenie Narodowe. Nie wybiera się go w wyborach powszechnych. Z jednej strony jest pewna sugestia, że ten system prezydencki jest lepszy i powinien być. Z drugiej strony jest chęć uporządkowania – zaznaczył.

Nawet w przypadku doprowadzenia do odbycia się referendum i stwierdzenia jego ważności, jest jeszcze długa droga do tego, aby odpowiedzi na pytania referendalne znalazły przełożenie na kształt ewentualnej nowej konstytucji – podkreślił prof. Wojciech Polak.

– Załóżmy, że wszystkie punkty w referendum zostają przegłosowane na „tak”, frekwencja jest odpowiednia, to wszystko przechodzi. Pytanie: co z tego wynika? Przy obecnym stanie prawnym właściwie niewiele, bo i tak ta konstytucja musi być napisana w nowej wersji, jaką jest uwzględnienie tych przegłosowanych punktów, ale ona musi być przegłosowana przez Zgromadzenie Narodowe, przez Sejm i Senat normalną procedurą. Musi być konstytucyjna większość 2/3, której nie ma. Pytanie, czy po wyborach sejmowych w przyszłym roku ta większość 2/3 będzie? Byłoby to bardzo pożądane, ale nie wiem, czy będzie to miało miejsce – akcentował historyk.

Wykładowca UMK i WSKSiM ocenił, że wprowadzenie rozwiązania gwarantującego wiążący wynik każdego referendum mógłby w polskich realiach spowodować spore zamieszanie w kwestii przepisów prawa.

– Takie referenda wiążące są np. w Szwajcarii. Szwajcaria ma już te mechanizmy funkcjonowania demokracji bardzo dobrze wyrobione, ukształtowane. Myślę, że wprowadzenie takiego zapisu w konstytucji spowodowałoby potem szereg problemów niespójności prawa – podsumował gość „Aktualności dnia”.

Całość rozmowy z prof. Wojciechem Polakiem w audycji „Aktualności dnia” dostępna jest [tutaj].

 

 

RIRM

 

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl