fot. Tv Trwam

[TYLKO U NAS] Prof. M. Ryba: Tocząca się wojna pokazała realne cele i politykę poszczególnych krajów. Niemcy i Francuzi nie wiedzą, co mają robić. Kraje Europy Środkowej wiedzą, że muszą wspierać państwo, które walczy z Rosją

Postawa takich krajów jak Niemcy czy Francja jest dziwaczna. Prezydent Emmanuel Macron nigdy nie nazwał prezydenta Władimira Putina w taki sposób, w jaki nazwał premiera Mateusza Morawieckiego, który zwrócił mu uwagę, że po co ciągle wydzwania do Władimira Putina. Emmanuel Macron nazwał go w odpowiedzi antysemitą (…). Tocząca się wojna pokazała realne cele i politykę poszczególnych krajów. Promoskiewska polityka upada na naszych oczach. Niemcy i Francuzi nie wiedzą, co mają robić. Z kolei Kraje Europy Środkowej wiedzą, że muszą wspierać państwo, które walczy z Rosją – powiedział prof. Mieczysław Ryba, historyk, politolog, w audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.

Prezydenci Polski, Litwy, Łotwy i Estonii spotkali się w środę w Kijowie z prezydentem Ukrainy, Wołodymyrem Zełenskim [czytaj więcej].

– To bardzo ważny i symboliczny gest. Prezydenci Polski, Ukrainy oraz krajów bałtyckich to politycy terenów i państw, które niegdyś wchodziły w skład I Rzeczpospolitej (…). Wydaje się, że ich przyjazd był wzmacniający, ale jednocześnie idzie za nim realna i różnoraka pomoc w sensie militarnym, gospodarczym, humanitarnym czy politycznym. To są kraje, które od wielu lat wskazywały na rosyjskie zagrożenie, sprzeciwiały się gazociągowi Nord Stream i podkreślały, iż w ten sposób pasiemy rosyjski imperializm, a nie możemy tego czynić. Do tego chciał się przyłączyć prezydent Niemiec, ale Ukraińcy go nie chcieli. To też jest bardzo wymowne i symboliczne, bo Niemcy cały czas stoją okrakiem i siedzą na płocie. Na początku wojny wskazywały, że wojna potrwa krótko i nie ma co pomagać Ukrainie, później były dziwne historie z hełmami i tym, iż nie mogą i nie chcą przesyłać Ukrainie broni. Następnie Niemcy mówiły, że nie chcą Ukrainy w NATO, a jednocześnie cały czas podkreślają, iż popierają Ukrainę – rozpoczął prof. Mieczysław Ryba.

Inną postawę wobec wojny i Federacji Rosyjskiej prezentują Niemcy i Francja, które z jednej strony mówią, iż popierają Ukrainę, a z drugiej strony przez ostatnie lata – pomimo embarga – handlowały bronią z Władimirem Putinem.

– Postawa takich krajów jak Niemcy czy Francja jest dziwaczna. Prezydent Emmanuel Macron nigdy nie nazwał prezydenta Władimira Putina w taki sposób, w jaki nazwał premiera Mateusza Morawieckiego, który zwrócił mu uwagę, że po co ciągle wydzwania do Władimira Putina. Emmanuel Macron nazwał go w odpowiedzi antysemitą. To wskazuje nie tylko na emocje, ale pokazuje pewien stan układanek politycznych i realnego działania w Europie, również w sprawie wojny na Ukrainie. Tocząca się wojna pokazała realne cele i politykę poszczególnych krajów. Promoskiewska polityka upada na naszych oczach. Niemcy i Francuzi nie wiedzą, co mają robić. Z kolei Kraje Europy Środkowej wiedzą, że muszą wspierać państwo, które walczy z Rosją – powiedział historyk.

Przed wybuchem wojny Ukraina stawiała na Niemcy jako partnera w Europie.

– Wojna pokazała, jakie są realne cele Niemiec. Ukraińcy w końcu to dostrzegli, bo do tej pory myśleli, że to Niemcy wprowadzą Ukrainę do Unii i są ich orędownikami, a Polska jest problemem. To wszystko zbankrutowało. Polska jest krajem najbardziej zaangażowanym w pomoc humanitarną. To są ogromne koszty. Niemcy przyjeżdżają, ale zamiast przyjechać z realną pomocą, to przyjechali z sankcjami. Wyobraźmy sobie, że ktoś nas odwiedza przed świętami i zamiast przynieść prezent, przynosi obciążenia finansowe. Unia Europejska kilkanaście dni temu nałożyła na nas karę i odbiera nam pieniądze. Trzeba zauważyć, z jaką bezczelnością mamy do czynienia. To jest wręcz niewyobrażalne, żeby w momencie wojny nakładać kary, kiedy wytężamy wszystkie swoje siły, aby realnie pomóc Ukrainie – akcentował gość Radia Maryja.

Politolog odniósł się do dotychczasowej polityki Niemiec względem Rosji.

– Na naszych oczach załamuje się strategiczny projekt Niemiec dotyczący wprowadzenia Rosji do koncertu mocarstw, utworzenia Zielonego Ładu na bazie rosyjskiego gazu. To kilkadziesiąt lat konsekwentnej i wytrwałej polityki. Tam się toczy bardzo duża medialna batalia. Wiele środowisk jest niezadowolonych. To wszystko, co dzieje się w Europie Środkowej, czyli że Polska pomaga, a Ukraina uzyskuje wsparcie i odpycha Rosję, są rzeczami politycznymi. Niemiecka polityka stanęła w rozkroku i przeżywa ogromny kryzys. W tej chwili trudno powiedzieć, że Niemcy są liderem w Europie. Teraz pełnią rolę hamulcowego, który ma inne cele niż reszta. W sytuacji zbrodni wojennej i bezprzykładnej agresji nie da się kontynuować starej niemieckiej polityki. Musimy pamiętać, że do tego wszystkiego dochodzi amerykańska presja. Na naszych oczach rodzi się nowa konfiguracja – mówił prof. Mieczysław Ryba.

Całą audycję „Aktualności dnia” z udziałem prof. Mieczysława Ryby można odsłuchać [tutaj].

 

radiomaryja.pl

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl