[TYLKO U NAS] Prof. M. Ryba: Słabością Platformy Obywatelskiej jest sam D. Tusk

Słabością Platformy Obywatelskiej jest sam Donald Tusk. Ze swoimi ośmioletnimi rządami oraz ze swoją ucieczką do Brukseli jest pewnym ciężarem. Jest słabością obozu opozycyjnego i łatwo jest go atakować, łatwo jest wykazywać jego fałszywe tezy, bo ma niski poziom wiarygodności społecznej – mówił we wtorkowym „Polskim punkcie widzenia” na antenie TV Trwam, prof. Mieczysław Ryba, historyk i politolog, wykładowca Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego oraz Akademii Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu.

Prezes Prawa i Sprawiedliwości, Jarosław Kaczyński, i premier Mateusz Morawiecki rozpoczęli kolejne objazdy przedwyborcze po Polsce. Odwiedzają wiele miast i wsi, przekonując o sukcesach osiągniętych w czasie ich rządów. [czytaj więcej] 

Kampania wyborcza @pisorgpl. @MorawieckiM i J.#Kaczyński ruszyli w trasę https://t.co/OPOWdjtjEr

— Radio Maryja (@RadioMaryja) September 5, 2022

Prof. Mieczysław Ryba zaznaczył, że jest to reakcja na działania opozycji, czyli cykl spotkań Donalda Tuska z wyborcami.

– Fundamentalne pytanie jest takie: Dlaczego Donald Tusk zaczął objazd po kraju? Skąd się to wszystko wzięło? Moim zdaniem jest to zakotwiczone w pewnych uwarunkowaniach – tym razem zewnętrznych, tzn. Donald Tusk mniej więcej rezonuje w polityce w takt, który jest zapodawany w Brukseli i w Berlinie, a w przestrzeni geopolitycznej dzieją się rzeczy tak istotne, że z punktu widzenia Berlina zmiana rządu w Warszawie jest koniecznością, ponieważ wali im się cała struktura superpaństwa europejskiego, którą budowali – mówił gość „Polskiego punktu widzenia”.

Na unijno-niemiecką inspirację opozycji wskazują jej postulaty.

– Opozycja np. wyśmiewa i krytykuje budowę Centralnego Portu Komunikacyjnego, nie za bardzo widzi udrażnianie Odry jako pewnego kanału transportowego. Opozycja wręcz wyśmiewała politykę energetyczną Polski mimo tego, że to my mieliśmy rację w sporze o Nord Stream 1 czy Nord Stream 2 – wskazał politolog.

Do tego dochodzi nieproporcjonalnie agresywna retoryka lidera PO, który z racjonalnego punktu widzenia powinien sięgać po elektorat centrowy, ale wyraźnie usiłuje się przypodobać skrajnej lewicy i próbuje podburzać Polaków w i tak trudnych czasach.

– To wszystko zmusza obóz rządzący do reakcji – czy to reakcji w postaci konkretnych projektów obniżających wszystkie niepokoje społeczne, czy wreszcie do realnego spotykania się z ludźmi, bo wiemy, że dzieją się rzeczy niezwykle ważne nie tylko w perspektywie krajowej, ale i międzynarodowej – podkreślił prof. Mieczysław Ryba.

Podczas swojego objazdu po Polsce premier Mateusz Morawiecki przypomina porażki rządu PO-PSL. Zdaniem gościa „Polskiego punktu widzenia” stanowi to taktykę obronną przed kampanią opozycji. Politolog dodał, że PiS doskonale zdaje sobie sprawę z największej słabości Platformy Obywatelskiej.

– Słabością jest sam Donald Tusk. Ze swoimi ośmioletnimi rządami, ze swoją ucieczką do Brukseli jest pewnym ciężarem – zwrócił uwagę prof. Mieczysław Ryba.

Dodatkowo PiS, podnosząc kwestię reparacji, postawił szefa PO w wyjątkowo trudnej sytuacji – Polacy chcą reparacji, zaś Niemcy są im przeciwni.

– Sam nie wie, jak się zachować – z jednej strony musi się przypodobać Berlinowi i Brukseli, z drugiej – nie sposób przypodobać się wyborcom. (…) Tusk jest słabością obozu opozycyjnego i łatwo jest go atakować, łatwo jest wykazywać jego fałszywe tezy, bo ma niski poziom wiarygodności społecznej – podkreślił gość „Polskiego punktu widzenia”.

Dodatkowo zdaje się, że Donald Tusk bardziej chce przypodobać się zagranicy niż polskiemu elektoratowi.

– On się zeuropeizował, on się w tym sensie „zniemczył”, że o wiele bardziej go interesuje, jak w Parlamencie Europejskim albo w Komisji Europejskiej – w ogóle w Brukseli – będą o nim mówić, jak go będą postrzegać, niż jak go będą postrzegać Polacy – podsumował politolog.

radiomaryja.pl