[TYLKO U NAS] Min. J. K. Ardanowski: Świat potrzebuje polskiej żywności

Niektóre rynki od kilku miesięcy nie biorą polskiej żywności. Zostanie to nadrobione, ponieważ świat potrzebuje dobrej, polskiej żywności, która jest stosunkowo tania. Na tym etapie potrzebne są również różne formy pomocy dla rolników, zakładów przetwórczych – powiedział na antenie Radia Maryja w audycji „Aktualności dnia” minister rolnictwa i rozwoju wsi Jan Krzysztof Ardanowski.

Polskie rolnictwo jest w dużej mierze uzależnione od eksportu, który ma największe problemy. Kraje, ratując się przed chorobą, pozamykały swoje granice i jest wielki problem transportu międzynarodowego. Niektóre rynki od kilku miesięcy nie biorą polskiej żywności – wskazał minister Jan Krzysztof Ardanowski.

– Zostanie to nadrobione, ponieważ świat potrzebuje dobrej, polskiej żywności, która jest stosunkowo tania. Na tym etapie potrzebne są również różne formy pomocy dla rolników, zakładów przetwórczych. Zobowiązania państwa wobec rolników zostały zrealizowane – wszystkie dopłaty bezpośrednie, dopłaty do materiału siewnego, paliwa rolniczego. (…) Część środków, które były zawarte na pomoc suszową, zostały przesunięte i ok. 10 proc. najbardziej zamożnych rolników musi zaczekać na te środki, ale one nie zostaną utracone – zapewnił gość Radia Maryja.

Minister Jan Krzysztof Ardanowski zaznaczył, że „obawa związana z suszą, dzięki Opatrzności, powoli ustępuje”.

– Mamy wieloletnie niedobory wody w rzekach, jeziorach, stawach, ale deszcze, które były w maju, i które przechodzą przez Polskę, właściwie sprawiły, że już nie boimy się tak bardzo tegorocznej suszy. Zbiory będą. To, czy będą mniejsze, czy większe, jest oczywiście zależne od kolejnych zjawisk pogodowych, ale nie musimy się bać o to, że zabraknie w Polsce żywności – podkreślił.

Szef resortu rolnictwa zaapelował o kupowanie polskich produktów i wspieranie rolników, mówiąc, że „dzięki temu wspierają polską gospodarkę, zasilają dochody państwa, które są przeznaczane na programy społeczne”.

– Kupowanie polskich produktów nie jest tylko jakimś gestem litości. To bardzo rozsądna decyzja. Kupujemy polską żywność, która jest dobrej jakości i jest stosunkowo niedroga. Biorąc pod uwagę różnicę w zarobkach między Polską a krajami Europy Zachodniej, to żywność w Polsce nie jest dramatycznie droga. (…) W ten sposób możemy też pokazać, że szanujemy osoby pracujące w rolnictwie – powiedział polityk.

Cała rozmowa z ministrem Janem Krzysztofem Ardanowskim dostępna jest [tutaj].

radiomaryja.pl