[TYLKO U NAS] J. M. Jackowski: PO nie jest ugrupowaniem wiarygodnym
Mamy do czynienia z pewnego rodzaju obłudą polityczną. Politycy Platformy Obywatelskiej co innego mówią, a co innego robią, dlatego PO nie jest ugrupowaniem wiarygodnym – powiedział we wtorkowych „Aktualnościach dnia” na antenie Radia Maryja Jan Maria Jackowski. Senator Prawa i Sprawiedliwości odniósł się w ten sposób do kwestii wieku emerytalnego i 13. emerytury.
W ubiegłym tygodniu Senat wniósł poprawki do ustawy o dodatkowym rocznym świadczeniu pieniężnym dla emerytów i rencistów. Jedna z nich zakłada wykreślenie zapisów wskazujących, że tzw. „trzynastki” będą wypłacane z Funduszu Solidarnościowego.
– Opozycja, wbrew senatorom Prawa i Sprawiedliwości, przegłosowała tę poprawkę. Gdyby to weszło w życie, oznaczałoby to niemożność wypłacenia 13. emerytury w tym roku. Opozycja chce doprowadzić do sytuacji niepokoju. Chce też uniemożliwić realizację jednego z naszych sztandarowych zobowiązań w toku kampanii wyborczej i jednego z elementów naszej polityki społecznej, polegającej na solidaryzmie społecznym. Opozycja pokazała Polakom, dziesięciu milionom polskich emerytów i rencistów, (…) jaki jest naprawdę ich stosunek do tych, którzy potrzebują wsparcia – powiedział senator Jan Maria Jackowski.
Polityk przypomniał też, że „poprzedni przewodniczący Platformy Obywatelskiej Grzegorz Schetyna przyznał, że błędem PO było przedłużenie wieku emerytalnego wbrew opinii Polaków”.
– Natomiast dzisiaj różni politycy PO sugerują, że gdyby Platforma doszła do władzy, to ten wiek zostałby przedłużony. Widzimy, że mamy tutaj do czynienia z pewnego rodzaju obłudą polityczną – co innego się mówi, a co innego się robi. Opinia publiczna ma wyrobione zdanie na ten temat, dlatego PO nie jest ugrupowaniem wiarygodnym. (…) W 2011 r. w kampanii najważniejsi politycy Platformy mówili, że nie będzie przedłużenia wieku emerytalnego, a w 2012 r. – wbrew protestom społecznym i trzem milionom podpisów pod wnioskiem o referendum w tej sprawie – siłowo wprowadziła to rozwiązanie – zauważył.
Jan Maria Jackowski w kontekście polityki prorodzinnej powiedział, że „Polska w czasach rządów PO-PSL była na jednym z ostatnich miejsc w Unii Europejskiej, jeśli chodzi o środki przeznaczane na rodzinę w stosunku do PKB”.
– Wynosiło to 1,76 procent. Natomiast obecnie (…) Polska awansowała i jest w ścisłej czołówce europejskiej. To już jest wartość 4 procent PKB. Widzimy, że nastąpił ponad dwukrotny wzrost. (…) Jeżeli chodzi o liczbę dzieci – oczywiście to sfera wolności małżonków – natomiast jeśli chodzi o wsparcie dla rodzin, to państwo powinno wykazywać się solidaryzmem. Chociażby system emerytalny mamy solidarnościowy i od liczby następnych pokoleń zależy, czy ten system będzie funkcjonował. To nie żaden przywilej dla rodziny, tylko jest to element mądrej, przemyślanej polityki rodzinnej – wskazał senator Prawa i Sprawiedliwości.
Cała rozmowa z senatorem Janem Marią Jackowskim dostępna jest [tutaj].
radiomaryja.pl