[TYLKO U NAS] Dr G. Piątkowski o zniesieniu sankcji na Nord Stream 2: Prezydent Joe Biden, który mówi, że jest antyrosyjski, de facto prowadzi politykę prorosyjską

Dotychczas media mówiły, że prorosyjski prezydent Stanów Zjednoczonych, czyli Donald Trump, jest osią konfliktu, która nie pozwala na normalizację stosunków z Rosją. Natomiast prezydent Joe Biden, który mówi, że jest antyrosyjski, de facto prowadzi politykę prorosyjską. Rosja cały czas będzie na tym korzystać, m.in. wygrywając takie bitwy, jak sprawa gazociągu północnego i sankcji na firmy, które go budują. Most Rosja-Niemcy zostanie odnowiony – ocenił dr Grzegorz Piątkowski, politolog, w sobotnich „Aktualnościach dnia” na antenie Radia Maryja.

Departament Stanu USA powiadomił, że prezydent Joe Biden zmienił stanowisko wobec budowy Nord Stream 2 i zniósł sankcje nałożone na firmę prowadzącą budowę rosyjsko-niemieckiego gazociągu pod Bałtykiem oraz jej szefa. Motywował to względami bezpieczeństwa narodowego. [czytaj więcej]

– Dotychczas media mówiły, że prorosyjski prezydent Stanów Zjednoczonych, czyli Donald Trump, jest osią konfliktu, która nie pozwala na normalizację stosunków z Rosją. Natomiast prezydent Joe Biden, który mówi, że jest antyrosyjski, de facto prowadzi politykę prorosyjską. Dlatego zawsze trzeba – jak w Biblii – oceniać po owocach, a nie po deklaracjach słownych. Niestety trend przenoszenia swojej uwagi na Pacyfik, tzn. na Chiny, rodzi ryzyko, że Europa Środkowa i Środkowo-Wschodnia może być sprzedana za pomoc Rosji, jeśli chodzi o okrążenie Chin. Trzeba zdawać sobie sprawę, że Rosja jest podmiotem geopolityki. Stanom Zjednoczonym nigdy nie uda się wciągnąć Rosji do sojuszu antychińskiego. Rosji zależy na destabilizacji właściwie całego świata, m.in. na tym, aby stosunki Stanów z Chinami były złe. Rosja cały czas będzie na tym korzystać, m.in. wygrywając takie bitwy, jak sprawa gazociągu północnego i sankcji na firmy, które go budują – wyjaśnił dr Grzegorz Piątkowski.

Budowie gazociągu Nord Stream 2 sprzeciwiają się państwa bałtyckie i przede wszystkim Polska oraz Ukraina. Ich zdaniem rosyjsko-niemiecki gazociąg zaszkodzi solidarności Unii Europejskiej, a także spowoduje zależność Europy od importu gazu z Rosji.

– Most Rosja-Niemcy zostanie odnowiony. Doskonale wiemy, jak to się zwykle w historii kończyło. Miejmy nadzieję, że pozostałe kraje Unii Europejskiej wyciągną też wniosek z tego, że w jedności siła. Strategiczne interesy europejskie nie mogą być modyfikowane do takiego stopnia, tylko i wyłącznie dlatego, że Niemcom w ich interesie narodowym pewne działania odpowiadają. Jeśli nawet Niemcy będą zyskiwali, ale cała Europa straci geopolitycznie, to Niemcy też docelowo stracą – zauważył politolog.

Gość „Aktualności dnia” zaznaczył, że Niemcy są tym państwem w Unii Europejskiej, które najbardziej korzysta na członkostwie, dlatego powinny działać w interesie całej Wspólnoty, nie skupiając się tylko na własnych profitach.

– Niemcy są największym beneficjentem istnienia samej Unii Europejskiej. Widzieliśmy to po kryzysie greckim, gdzie każde euro pompowane w gospodarkę grecką skutkowało wielkim zyskiem właśnie dla Niemiec. Niech Niemcy się bogacą, nie ma w tym najmniejszego problemu, ale niech bogacą się w sojuszu ze wszystkimi pozostałymi państwami Unii Europejskiej, bo tylko w takim układzie możemy być podmiotem polityki światowej. Nawet Niemcy jako państwo najmocniejsze w Unii Europejskiej nie są w stanie być podmiotem na skalę Stanów Zjednoczonych, Rosji i Chin – ocenił rozmówca Radia Maryja.

Całą rozmowę z dr. Grzegorzem Piątkowskim z audycji „Aktualności dnia” można odsłuchać [tutaj].

radiomaryja.pl