[TYLKO U NAS] B. Kempa: Zawsze ktoś musi podać pomocną dłoń, wtedy decyzja o niekrzywdzeniu dziecka i siebie jest łatwiejsza
Zawsze musi się znaleźć ktoś, kto poda pomocną dłoń, bo wtedy decyzja o tym, żeby nie krzywdzić ani dziecka, ani siebie, jest decyzją łatwiejszą. Temat jest trudny, ale absolutnie jednoznaczny – zaznaczyła w programie „Polski punkt widzenia” w TV Trwam europoseł Beata Kempa.
Parlament Europejski osiągnął porozumienie z niemiecką prezydencją, która reprezentowała Radę Europejską, w sprawie mechanizmu wiążącego wypłatę unijnych środków z praworządnością. Porozumienie czeka jeszcze głosowanie.
– Większość kwalifikowana nie zablokuje wszystkich elementów walca, który przetacza się przez Europę i chce z całym impetem wjechać do Polski i Węgier. Sytuacja jest bardzo trudna. Prezydencja niemiecka robi wszystko, żeby przyspieszyć prace. Chodzi o to, aby Polskę wreszcie wyrwać z tego, że dąży do ochrony wartości chrześcijańskich, wzmacnia gospodarkę, staje się państwem polskiej myśli technicznej, ekonomicznej, społecznej. To wszystko drażni i powoduje, że ktoś na tym traci. Trzeba więc znaleźć bat, żeby spowodować, aby Polska uległa szantażom. (…) Teraz będzie można wprowadzać tylnymi drzwiami w naszym kraju rozwiązania, na które się nie godzimy, np. aborcję, eutanazję czy blokować reformę wymiaru sprawiedliwości – wskazała europoseł Beata Kempa.
Gość Telewizji Trwam zauważyła, że „Unia Europejska próbuje w ten sposób ogrywać nie tylko Polskę i Węgry”.
– Za chwilę Niemcy, Hiszpanie czy Francuzi będą mogli z tego mechanizmu skorzystać tylko dlatego, że nie będą im się podobać jakieś rozwiązania w innych krajach. Mechanizm jest prymitywnie prosty – powiedziała.
Wiceprezes Solidarnej Polski została także zapytana o stanowisko partii na temat orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego w sprawie tzw. przesłanki eugenicznej, które wciąż nie zostało opublikowane.
– W sprawie ochrony życia dzieci nienarodzonych Solidarna Polska od początku była jednoznaczna i opowiadała się za ochroną życia. Jako zarząd Solidarnej Polski wydamy stosowne oświadczenie. Jesteśmy też po dyskusji dotyczących tego, co można zrobić, aby uaktywnić się jeszcze bardziej w kwestii projektu będącego za życiem. (…) Gdyby mi przyszło głosować, sprawa ochrony życia jest dla mnie sprawą fundamentalną – zaznaczyła europoseł.
Beata Kempa wyjaśniła, że jej stanowisko wynika z tego, że „wiele razy stykała się z kobietami, które decydowały się na aborcję, a które później bardzo tego żałowały”.
– Zawsze musi się znaleźć ktoś, kto poda pomocną dłoń, bo wtedy decyzja o tym, żeby nie krzywdzić ani dziecka, ani siebie, jest decyzją łatwiejszą. Temat jest trudny, ale absolutnie jednoznaczny – podkreśliła polityk.
radiomaryja.pl
