Turczynow oskarża Rosję o agresję
P.o. prezydenta Ukrainy Ołeksandr Turczynow oskarżył Rosję o agresję. Wezwał rosyjskiego prezydenta Władimira Putina do natychmiastowego zaprzestania prowokacji na Krymie.
Według Turczynowa pod pretekstem ćwiczeń wojskowych Rosja rozpoczęła jawną agresję przeciwko Ukrainie. Przypomina to scenariusz abchaski – dodał p.o. prezydenta Ukrainy w wieczornym wystąpieniu telewizyjnym. Ukraińska armia nie odpowiada na rosyjskie prowokacje na Krymie – oświadczył w piątek p.o. prezydenta Ukrainy Ołeksandr Turczynow.
Jego zdaniem Moskwa próbuje sprowokować Kijów do rozpoczęcia „zbrojnego konfliktu”. W telewizyjnym wystąpieniu Turczynow wezwał prezydenta Rosji Władimira Putina do przystąpienia do negocjacji i natychmiastowego wycofania wojsk rosyjskich z Krymu.
Wcześniej MSZ Ukrainy złożyło protest przeciwko naruszeniu przez Rosję ukraińskiej przestrzeni powietrznej oraz przeciwko złamaniu warunków umowy, na podstawie której rosyjska Flota Czarnomorska stacjonuje na ukraińskim Krymie.
W piątek wieczorem gazeta internetowa „Ukrainska Prawda”, powołując się na naocznych świadków, podała, że na Krymie lądują nadlatujące od strony Rosji samoloty, a w kierunku stolicy półwyspu Symferopola zmierza kolumna pojazdów opancerzonych. Według tego źródła co najmniej pięć samolotów transportowych Ił-76 wylądowało na lotnisku wojskowym w miejscowości Gwardiejskoje w centrum Krymu.
Telewizja 1+1 pokazała nagranie wideo, na którym w kierunku lotniska Belbek pod Sewastopolem leciało – najpewniej w czwartek wieczorem – 10 śmigłowców bojowych. Lotniska w Symferopolu i pod Sewastopolem są opanowane przez zbrojne grupy. Władze w Kijowie twierdzą, że grupy te inspiruje Rosja.
Różne źródła podają też, że z Sewastopola w stronę Symferopola wyruszyła kolumna złożona z 10 rosyjskich transporterów opancerzonych – pisze agencja Interfax-Ukraina. W przeddzień, według cytowanych przez tę agencję źródeł w delegaturze Służby Bezpieczeństwa Ukrainy na Krymie, dwie kolumny rosyjskich transporterów opancerzonych wyjechały w kierunku Symferopola od strony Sewastopola oraz od strony trasy Armiansk-Symferopol.
Główna baza rosyjskiej Floty Czarnomorskiej znajduje się w Sewastopolu. W 2010 roku ówczesny ukraiński prezydent Wiktor Janukowycz podpisał z władzami w Moskwie porozumienie, na mocy którego Rosjanie będą dzierżawić bazy na Krymie do 2042 roku. Poprzednie ustalenia zakładały obecność rosyjskiej floty na półwyspie do 2017 roku.
PAP