Totalna opozycja zmierza do prywatyzacji Orlenu?
Politycy Zjednoczonej Prawicy alarmują, że przygotowane przez sejmową większość przepisy dotyczące zamrożenia cen energii to wstęp do prywatyzacji Orlenu. Chodzi o projekt ustawy zakładającej zamrożenie cen prądu, gazu i ciepła dla gospodarstw domowych i podmiotów wrażliwych do końca czerwca 2024 roku. Złożyli go posłowie Koalicji Obywatelskiej oraz Polski 2050.
Rozwiązania zawarte w projekcie ustawy zakładającej zamrożenie cen prądu, gazu i ciepła dla gospodarstw domowych i podmiotów wrażliwych do końca czerwca 2024 roku miałby sfinansować Orlen, na którego nałożono by składkę w wysokości 15 mld złotych. Prezes koncernu, Daniel Obajtek, oznajmił, że po tym, jak opozycja złożyła swój projekt, akcje Orlenu spadły o prawie 10 proc, co oznacza spadek jego wartości o ponad pięć i pół mld złotych.
Minister aktywów państwowych, Marzena Małek, poinformowała o wystosowaniu pisma w tej sprawie do Komisji Nadzoru Finansowego.
– Wyparowało ponad pięć i pół miliarda złotych z naszej polskiej spółki. Zastanawiam się, czy obniżenie akcji spółki Orlen nie było celowe i czy to nie jest pierwszy krok do prywatyzacji. W tej chwili Ministerstwo Aktywów Państwowych wystosowało oficjalne pismo do KNF, aby zbadać przypływy na akcjach. Zastanawiamy się, czy ktoś – wykorzystując informacje poufne – nie zarobił na tym. Na giełdzie zarabia się na wzrostach i na spadkach. Zbadamy, czy nie było sprzedaży krótkich i innych ruchów, które wykorzystywałyby instrumenty pochodne – akcentowała minister aktywów państwowych.
Marzena Małek zwróciła też uwagę, że sejmowa większość postuluje wydłużenie zamrożenia cen prądu jedynie o pół roku, podczas gdy rząd chciał wydłużenia takiego rozwiązania do końca roku.
RIRM