Szczyt grypowy już za nami
Ministerstwo Zdrowia poinformowało, że tegoroczny szczyt grypowy już minął. Wskazało jednocześnie, że kolejny – połączony z COVID-19 – może nastąpić w marcu.
Wiceszef resortu zdrowia, Waldemar Kraska, zastrzegł na antenie Polskiego Radia, że na razie to są tylko prognozy, ale – jak wskazał – w dalszym ciągu powinniśmy myśleć o szczepieniach.
Wiceminister zwrócił też uwagę, że duża liczba osób z grypą i innymi wirusami jest pokłosiem izolowania się ludzi w czasie epidemii koronawirusa.
– To jest konsekwencja dwóch lat pandemii, kiedy byliśmy pod kloszem i nasze organizmy nie miały kontaktu z wirusami. Nasz organizm na to wszystko odpowiada i w tej chwili łapiemy praktycznie wszystkie wirusy, które są w naszym otoczeniu. Jak widzimy, za oknem pogoda temu sprzyja, bo jest wilgotno i chłodno, a to najlepszy czas dla rozprzestrzeniania się wirusów – oznajmił wicemin. Waldemar Kraska.
Wiceszef resortu zdrowia dodał, że w przypadku choroby należy kontaktować się z lekarzami rodzinnymi.
Grypa objawia się bólami mięśni, stawów i głowy. W przeciwieństwie do przeziębień, w czasie grypy rzadko występuje katar, bardziej charakterystyczny dla niej jest suchy i męczący kaszel. Grypa może mieć również przebieg bezobjawowy.
RIRM