Szansa na identyfikację pierwszej ofiary UB z aresztu w Białymstoku
Jest szansa na zidentyfikowanie szczątków pierwszej ofiary zbrodni komunistycznych z terenu Aresztu Śledczego w Białymstoku.
Prokuratorzy białostockiego oddziału instytutu prowadzą śledztwo dotyczące m.in. zabójstw członków polskich organizacji niepodległościowych, dokonywanych przez funkcjonariuszy UB w latach 1944-56 na terenie białostockiego więzienia.
Z jednego z odkrytych fragmentów kości uzyskano profil DNA, który nadaje się do analiz porównawczych – akcentuje prokurator Zbigniew Kulikowski, szef pionu śledczego IPN w Białymstoku.
– Ta opinia wskazuje, że są to szczątki ludzkie oraz że jest to ludzkie DNA. Dzięki temu rozpocznie się proces identyfikacyjny, czyli materiał genetyczny, który jest zbierany do naszych śledztw będzie przekazywany do Polskiej Bazy Genetycznej Ofiar Totalitaryzmu w Szczecinie – zwrócił uwagę prok. Zbigniew Kulikowski.
Prace archeologiczne na terenie aresztu w Białymstoku mają być kontynuowane w maju. Prokuratorzy zapowiadają, że dopóki będą odnajdywane kolejne szczątki, prace identyfikacyjne będą trwały. Szacują, że w Białymstoku może spoczywać od kilkudziesięciu do ponad dwustu ofiar zbrodni komunistycznych.
RIRM