Stalowa Wola: świat pająków i skorpionów w Muzeum Regionalnym

Kilkadziesiąt żywych okazów pająków, skorpionów i wij można od czwartku oglądać na wystawie „Świat pająków” w Muzeum Regionalnym w Stalowej Woli. Wśród okazów znajdzie się ptasznik królewski, czarna wdowa i skorpion cesarski.

Magdalena Wielgocka ze stalowowolskiego muzeum zauważyła, że znane wszystkim pająki żyją wszędzie, opanowały wszystkie środowiska na Ziemi, z wyjątkiem biegunów; mają nadzwyczajne zdolności adaptacyjne. Obecnie znanych jest ich ponad 42 tys. gatunków i nadal odkrywane są nowe.

„Gdziekolwiek jesteśmy możemy być pewni, że są w pobliżu. Mimo że często je spotykamy, to ich widok wywołuje głównie +gęsią skórkę+, obrzydzenie, a czasami nawet poważne fobie. Pająki to zwierzęta tyleż tajemnicze co interesujące, wyzwalające często strach, ale i nieuzasadnioną agresję. Aby pokonać te bariery i uprzedzenia należy przede wszystkim lepiej je poznać” – zachęcała do obejrzenia wystawy Magdalena Wielgocka.

Na ekspozycji prezentowanej w Centrum Edukacji Dziecięcej można zobaczyć żywe pająki i skorpiony z obu Ameryk, Azji, Australii i Afryki. Wśród okazów znajdzie się m.in.: ptasznik królewski, ptasznik cytrusowy, czarna wdowa czy skorpion cesarski.

Ekspozycja została przygotowana w ten sposób, by najmłodszym odbiorcom ułatwić poznanie, a nawet – jak zapewniają organizatorzy – pokochanie pająków.

„Każdy może się tu przekonać, że pająki to jednak bardzo pożyteczna dla środowiska grupa zwierząt, która zadziwia i zachwyca swoimi nadzwyczajnymi umiejętnościami i zdolnościami” – oceniła Wielgocka.

Przypomniała, że niektóre z nich potrafią latać, inne żyją w wykopanych przez siebie norkach; produkują paraliżujący jad i mają znakomity wzrok. Są niezwykle skutecznymi myśliwymi polującymi często na zdobycz większą od siebie. Zauważyła, że jednym z fenomenów pająków jest ich nić, która jest 30 razy cieńsza od włosa, a jednocześnie proporcjonalnie mocniejsza od stali.

Wszystkie okazy prezentowane na wystawie są zamknięte w szczelnych terrariach, co umożliwia filmowanie i fotografowanie z odległości kilku centymetrów, a przede wszystkim zapewnia bezpieczeństwo zwiedzającym.

Okazy udostępniła prywatna firma z Wałbrzycha. Wystawie, która potrwa do 29 kwietnia, towarzyszyć będzie oferta edukacyjna (lekcje muzealne, warsztaty) dla wszystkich grup odbiorców.

PAP/RIRM