SP chce obniżyć świadczenia emerytalne byłych funkcjonariuszy SB

SP złożyła w Sejmie projekt ustawy o obniżeniu świadczeń emerytalnych m.in. byłych funkcjonariuszy Służby Bezpieczeństwa i Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego.

Ofiary reżimu komunistycznego nie mogą mieć niższych emerytur niż ich oprawcy – uzasadniał projekt poseł Patryk Jaki.

– Miarą słabości tego państwa jest to, że byli dyktatorzy komunistyczni cały aparat komunistyczny odpowiedzialny za represje na dążeniach wolnościowych naszego narodu otrzymał za swoją działalność nagrodę, a osoby które były represjonowane i walczyły z aparatem bezpieczeństwa zostały ukarane. W jaki sposób? Otóż okazuje się że dzisiaj według wyliczeń MON osoby, które były odpowiedzialne za tworzenie całego aparatu terroru, represji otrzymują emerytury średnio 4,5 tys. złotych, a ich ofiary otrzymują emerytury wysokości około 1 tys. złotych. Czy to jest w porządku? – powiedział poseł Patryk Jaki.

Poseł podkreślił, że według propozycji SP emerytury wysokich funkcjonariuszy SB i WRON zostałyby obniżone do możliwie najniższego poziomu. Podstawa wymiaru świadczenia emerytalnego zmniejszyłaby się z 0,7 proc. do 0,25 proc. za każdy rok służby.

– Chcemy zabrać niesłusznie przyznane emerytury tym bogaczom, tym osobom które tworzyły aparat terroru PRL i obniżyć je ze średniej 4,5 tys. do około 1,2 tys. zł. Zaoszczędzone w ten sposób blisko 500 mln złotych rocznie chcemy przeznaczyć dla ich ofiar, dla opozycjonistów – mówił poseł Patryk Jaki.

Przewodniczący KP SP poseł Arkadiusz Mularczyk zauważył, że obecnie obowiązujące przepisy, ograniczające w pewien sposób świadczenia emerytalne funkcjonariuszy SB – są niewystarczające.

– TK uznał, że obniżanie świadczeń emerytalnych funkcjonariuszom służb specjalnych jest zgodne z Konstytucją. Będziemy wnioskować o uszczelnienie tej ustawy, objęcie wszystkich funkcjonariuszy, którzy są w tej ustawie winni i obniżenie ich świadczeń do tych najniższych świadczeń krajowych, a nie do średniej krajowej – powiedział Arkadiusz Mularczyk.

RIRM