Słowiańskie braterstwo – międzynarodowe manewry rosyjskich, białoruskich i serbskich żołnierzy

Na Białorusi ruszają dziś międzynarodowe manewry rosyjskich, białoruskich i serbskich żołnierzy pod hasłem „Słowiańskie braterstwo”. Głównym celem ćwiczeń przy polskiej granicy ma być umocnienie międzynarodowej współpracy białoruskiej armii z zaprzyjaźnionymi państwami.

Żołnierze utworzą wielonarodową grupę taktyczną. Przećwiczą m.in. wspólne działania jednostek podczas zadań związanych z walką z terroryzmem.

Manewry wpisują się też w polityczną grę prezydenta Alaksandra Łukaszenki, który uważa, że Polska chce zaszkodzić Białorusi w obliczu trwających tam protestów.

Minister Obrony Narodowej Mariusz Błaszczak podkreśla, że to kłamliwa teoria, która jest budowana na wewnętrzny użytek białoruskich władz.

– Jest to próba straszenia Białorusinów. Oczywiście jest bezpodstawna. Wszystko jest pozbawione prawdy i oparte jest na fałszu. Chciałabym zapewnić, że Wojsko Polskie stoi na straży bezpieczeństwa naszej ojczyzny, że Polska jest bezpieczna. Bezpieczna jest dzięki priorytetowym zadaniem rządu i prezydenta Andrzeja Dudy jest właśnie bezpieczeństwo naszej ojczyzny. Wojsko Polskie jest coraz liczniejsze i wyposażane w najnowocześniejszy sprzęt – zapewnia Mariusz Błaszczak.    

Manewry będą odbywać się na poligonie pod Brześciem i potrwają do 15 września. Ubiegłoroczne ćwiczenia miały miejsce w Serbii, uczestniczyło w nich ok. 700 żołnierzy i 50 jednostek sprzętu wojskowego.

RIRM