Słoweńcy zagłosują w wyborach parlamentarnych

Słoweńcy w niedzielę będą głosować w wyborach parlamentarnych, które według wszelkich oczekiwań żadnemu z ugrupowań nie dadzą samodzielnej większości, mogą za to znacząco zwiększyć liczbę mandatów antyimigranckiej Słoweńskiej Partii Demokratycznej (SDS).

Formalnie rzecz biorąc, niedzielne wybory to głosowanie przedterminowe, bo odbędzie się kilka tygodni wcześniej, niż wynikałoby z wyborczego kalendarza. Wybory przyspieszono ze względu na ogłoszoną w marcu nieoczekiwaną rezygnację premiera Miro Cerara, który podał się do dymisji po fiasku ważnego projektu kolejowego.

We wszystkich sondażach na prowadzenie wysuwa się z dużą przewagą prawicowo-nacjonalistyczna SDS byłego dwukrotnego premiera Janeza Janszy. Ugrupowanie to może liczyć na 23-26 proc. głosów; popularność SDS komentatorzy rozpatrują w szerszym kontekście popularności prawicowego populizmu w Europie Środkowej i Wschodniej.

Janez Jansza, który spędził kilka miesięcy w więzieniu z powodu zarzutów korupcyjnych, w kampanii wyborczej koncentrował się na podsycaniu obaw przed imigrantami, pomijając inne tematy, takie jak gospodarka czy standard życia, który podniósł się za rządów Cerara. Na plakatach wyborczych SDS umieściła zdjęcie migrantów i znak stop, a na jednym z wieców gościła premiera Węgier Viktora Orbana, również sprzeciwiającego się imigracji.

„Zapewnienie Słowenii bezpieczeństwa to największe wyzwanie. Nasz kraj raz już nie zdał tego egzaminu i do dziś borykamy się z tego skutkami. Nie pozwolimy, by to się powtórzyło” – mówił Janez Jansza, odnosząc się do sytuacji z 2015 roku, gdy w szczytowej fazie kryzysu imigracyjnego przez Słowenię w drodze ku Europie Zachodniej przeszło ponad 500 tys. migrantów.

Wbrew przytaczanym przez agencję AP obawom, że „tradycyjnie umiarkowana Słowenia przesunie się na prawo wzorem Węgier czy Polski”, analitycy są przekonani, że Jansza nie powróci do władzy. Za bardziej prawdopodobny uznają scenariusz, w którym kilka mniejszych ugrupowań utworzy koalicję, nie dopuszczając do niej SDS.

Dotychczas drugie miejsce w sondażach zajmowało antysystemowe ugrupowanie Lista Marjana Szareca (LMS) – byłego satyryka i burmistrza miasta Kamnik, który w 2017 roku bezskutecznie ubiegał się o prezydenturę – ale w ostatnim tygodniu zaliczyło duży spadek notowań.

Marjan Szarec wykluczył współrządzenie z Janszą i apelował o zbadanie finansowania partii słoweńskich z zagranicy, odnosząc się do powiązań SDS z Orbanem. Oczekuje się, że przy tworzeniu koalicji po wyborach LMS będzie odgrywać rolę języczka u wagi.

Według badania ośrodka Ninamedia z piątku LMS spadnie na trzecie miejsce (11,5 proc.), za Socjaldemokratami (SD – 12,8 proc.), których poparcie w ostatnim czasie także spadało. Według sondażowni Mediana LMS utrzyma się na drugiej pozycji z wynikiem 8,2 proc., ale tuż za nią znajdzie się socjalliberalna partia SMC Cerara (6,8 proc.).

Na dalszych miejscach plasują się, z różnymi wynikami, Zjednoczona Lewica (ZL), Demokratyczna Partia Emerytów Słowenii (DeSUS) i chadecka NSi. Szanse na przekroczenie czteroprocentowego progu wyborczego mają też: konserwatywna Słoweńska Partia Ludowa (SLS), nacjonalistyczno-populistyczna Słoweńska Partia Narodowa (SNS) i Sojusz byłej premier Alenki Bratuszek.

Frekwencja w dzisiejszym głosowaniu oczekiwana jest na poziomie 50 proc. Lokale wyborcze będą czynne w godz. 7-19. Po ich zamknięciu opublikowane mają zostać wyniki sondaży exit poll.

PAP/RIRM

drukuj

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl