Sekretarzy stanu ponad stan

Ministerstwa pod rządami PO-PSL omijają prawo. Pracuje w nich więcej sekretarzy stanu niż przewiduje to ustawa o Radzie Ministrów – informuje jeden z portali.

Zgodnie z ustawą, sekretarz stanu w resorcie może być tylko jeden. Jednak, jak się okazuje, np. w MSW jedno stanowisko piastują: dotychczasowy podsekretarz stanu Grzegorz Karpiński i Piotr Stachańczyk.

Jako podsekretarz stanu Grzegorz Karpiński nie mógłby zasiadać w Sejmie i tym samym pobierać diety poselskiej, lecz jako sekretarz już takie prawo ma.

Poseł Jarosław Zieliński, były szef MSWiA ocenia, że mamy do czynienia z polityczną prywatyzacją państwa.

– Decyzja pani minister spraw wewnętrznych jest decyzją złą; decyzją, która nie powinna mieć miejsca. Trzeba było zastosować w zaistniałej sytuacji personalnej nominacje personalne tak, żeby ktoś inny pełnił funkcję podsekretarza stanu, a sekretarz stanu żeby był jeden. To praktyka, która nie powinna być stosowana, zresztą ona prowadzi do takiego wniosku, że mamy do czynienia z czymś w rodzaju politycznej prywatyzacji części państwa. Decyzje o nominacjach są podejmowane nie pod potrzeby zarządzania, tylko odwrotnie – pod potrzeby personalne określonych osób – mówi polityk.

Podobna sytuacja ma miejsce m.in. w resorcie infrastruktury oraz Ministerstwie Finansów. Tam, powołując na pełnomocnika rządu, stanowiska sekretarzy zajmują osoby będące również posłami. W ten sposób np. poseł PO Zbigniew Rynasiewicz jest w MIR pełnomocnikiem rządu ds. zarządzania infrastrukturą drogową, a poseł Izabela Leszczyna (również z PO) jest pełnomocnikiem rządu w Ministerstwie Finansów.

W dublowaniu stanowisk prym wiedzie jednak resort gospodarki, którym zarządza minister Janusz Piechociński. Tam pracuje aż 3 sekretarzy stanu: Jerzy Witold Pietrewicz, Wojciech Kowalczyk i Tomasz Tomczykiewicz.

RIRM

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl