Rumunia: prezydent zgadza się na wjazd sił szpicy NATO do kraju w razie potrzeby
Prezydent Rumunii, Klaus Iohannis, powiadomił parlament, że wyraża zgodę na wjazd, stacjonowanie lub tranzyt przez terytorium kraju sił bardzo szybkiego reagowania NATO, tzw. szpicy, jeśli zaistnieje taka potrzeba w 2024 roku – poinformowały rumuńskie media.
Podczas sesji plenarnej we wtorek parlament przyjął do wiadomości pismo, w którym prezydent poinformował władzę ustawodawczą, że siły szpicy NATO mogą wkraczać, stacjonować lub przemieszczać się tranzytem przez terytorium Rumunii w celu przygotowania i/lub przeprowadzenia operacji wojskowych w 2024 roku – powiadomiła agencja Agerpress.
Według cytowanego przez portal Hotnews.ro dokumentu „w przypadku zaistnienia wcześniejszych przesłanek mogących wywołać poważny kryzys bezpieczeństwa, mogący mieć implikacje dla niepodległości i suwerenności narodowej Rumunii, Rada Północnoatlantycka może podjąć decyzję o rozmieszczeniu na terytorium Rumunii sił bardzo wysokiej gotowości, tzw. szpicy NATO (VJTF), by złagodzić kryzys i zniechęcić do jego eskalacji”.
Klaus Iohannis zaznaczył, że aby móc w krótkim czasie przygotować się do przyjęcia VJTF, konieczne jest uprzednie uzyskanie tej zgody na rozmieszczenie tych sił NATO na terytorium kraju.
„W tym kontekście, po analizie wniosków NATO i biorąc pod uwagę sytuację bezpieczeństwa w regionie (…) informuję rumuński parlament, że wyraziłem zgodę na wjazd i stacjonowanie w Rumunii sił bardzo wysokiej gotowości NATO o (VJTF/ARF) lub ich tranzyt przez terytorium państwa, w celu przygotowania i/lub przeprowadzenia w razie potrzeby operacji wojskowych w 2024 r.” – czytamy w dokumencie.
Klaus Iohannis upoważnił także ministra obrony do zatwierdzenia ewentualnych zmian w strukturze VJTF, które mogą nastąpić w związku z danymi planistycznymi NATO na 2024 rok.
PAP