fot. twitter.com

Rozpoczął się największy przerzut wojsk USA do Europy w ramach Defender-Europe 20

Rozpoczął się przerzut amerykańskich wojsk do Europy w ramach ćwiczenia Defender-Europe 20 – największych tego typu manewrów od ćwierćwiecza. Dziś pierwsi żołnierze USA przyjadą do Polski. Odprawa z udziałem prezydenta i kierownictwa Ministerstwa Obrony Narodowej odbędzie się w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego.

Jak poinformowało Biuro Bezpieczeństwa Narodowego, w odprawie zwołanej przez prezydenta Andrzeja Dudę, wezmą udział ministrowie obrony oraz spraw wewnętrznych i administracji, szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego, dowódcy generalny i operacyjny rodzajów sił zbrojnych oraz szef Inspektoratu Wsparcia Wojska Polskiego.

Przerzuceni na Stary Kontynent Amerykanie wezmą udział w ćwiczeniach poligonowych m.in. w Polsce i krajach bałtyckich. Ruchy wojsk potrwają do kwietnia.

Głównym celem odprawy będzie omówienie kwestii związanych z przygotowaniem, przeprowadzeniem i zabezpieczeniem odbywających się na terytorium Polski amerykańskiego ćwiczenia Defender-Europe 20 oraz największego ćwiczenia Wojska Polskiego Anakonda 20.

Pierwsze dwie kolumny żołnierzy i sprzętu wjadą do Polski w piątek wieczorem przez przejście graniczne w Kołbaskowie. Amerykanie przejadą przez Szczecin, gdzie na terenie 12. Brygady Zmechanizowanej uzupełnią paliwo przed dalszą drogą na poligon w Drawsku Pomorskim.

W następnych dniach kolejne kolumny żołnierzy ze sprzętem będą wjeżdżać przez przejścia w Świecku i Kołbaskowie, korzystając m.in. z autostrady A2 i drogi krajowej nr 10, będą się kierować poligony w głębi kraju.

Trasy i godziny przejazdów zaplanowano tak, by jak najmniej utrudniać codzienne funkcjonowanie mieszkańców. Transporty będą się odbywać głównie nocą. Zostaną też wstrzymane na czas Wielkanocy, Może się jednak zdarzyć, że na drogach województw lubuskiego i zachodniopomorskiego będzie można spotkać kolumny wojskowych pojazdów także w ciągu dnia.

W ćwiczeniu Defender-Europe 20 weźmie udział 20 tys. żołnierzy wojsk lądowych USA, którzy ze sprzętem rozjadą się po kontynencie, by uczestniczyć w innych, mniejszych ćwiczeniach. Dołączy do nich 9 tys. Amerykanów stacjonujących w Europie i 8 tys. wojskowych z innych państw, w tym blisko 3 tys. żołnierzy polskich.

Łącznie w ćwiczeniu Defender-Europe 20 i ćwiczeniach połączonych na przełomie kwietnia i maja weźmie udział około 37 tys. żołnierzy.

Do Polski przybędzie w najbliższych tygodniach kilkanaście tysięcy żołnierzy wojsk USA i innych państw NATO, głównie niemieckich i brytyjskich. Kolumny po kilkanaście pojazdów będą przemierzać drogi pomiędzy przejściami granicznymi i poligonami na północy i wschodzie Polski. Większość ciężkiego sprzętu bojowego przybędzie koleją. Wojska uczestniczące w Defender-Europe 20 będą korzystać również z cywilnych i wojskowych lotnisk.

Amerykanie, do których na poligonach dołączą żołnierze państw sojuszniczych i partnerskich, wezmą udział m.in. w dorocznym wielonarodowym ćwiczeniu operacji spadochronowych Swift Response, odbywającym się co dwa lata w Polsce i państwach bałtyckich Saber Strike. Skoncentrowany on jest na interoperacyjności sojuszników i partnerów Allied Spirit, doskonalących współdziałanie artylerii wojsk NATO i partnerskich manewrach Dynamic Front.

Równolegle z Defender-Europe 20 w Polsce będzie się odbywało ćwiczenie Anakonda – największe cykliczne manewry organizowane przez Polskę.

W ramach Allied Spirit – ćwiczeniu z udziałem stacjonującej w Polsce rotacyjnie amerykańskiej brygady – żołnierze przećwiczą forsowanie rzeki. Polska 12. Brygada Zmechanizowana wystawi siły biorące udział w natarciu przez rzekę. 9. Brygada będzie grać rolę przeciwnika. W działaniach weźmie udział brytyjsko-niemiecka kompania mostowa, wsparcie samolotów i śmigłowców zapewnią siły z Czech i USA.

Stacjonująca w Polsce amerykańska brygada weźmie też udział w ćwiczeniu Saber Strike, przemieszczając się z Polski na Litwę w rejonie przesmyku suwalskiego.

Jednym z założeń ćwiczenia Defender jest sprawdzenie infrastruktury i procedur w Europie, w tym uzgodnienie tras przerzutu z portów na poligony z lokalnymi władzami.

Sprzęt US Army przybył do Europy drogą morską do czterech portów, m.in. Bremerhaven. Niewielka część – np. urządzenia łączności – została przetransportowana samolotami. Wyposażenie jednej z brygadowych grup bojowych to broń i sprzęt z amerykańskich składów w Europie. Amerykanie przywieźli m.in. czołgi M1 Abrams, wozy bojowe Bradley i samobieżne haubice Paladin. Większość ciężkiego sprzętu podróżuje z portów koleją.

W przygotowaniach do Defender-Europe 20 brała udział nie tylko amerykańska armia, ale także sojusznicy tworzący warunki do przyjęcia wojsk przybywających do czterech portów morskich, a potem przerzucenia ich w głąb kontynentu koleją i konwojami drogowymi.

Defender – wraz z innymi ćwiczeniami – ma też służyć podniesieniu gotowości całego Sojuszu. Jak podkreślali przedstawiciele US Army, ani Defender ani poszczególne ćwiczenia poligonowe nie są odpowiedzią na jakąś konkretną sytuację. Chodzi o podniesienie zdolności do współdziałania z sojusznikami i gotowości na poziomie taktycznym.

Polskie MON zaznaczyło, że – podobnie jak inne ćwiczenia z udziałem sojuszników – Defender-Europe 20 jest ćwiczeniem defensywnym i nie jest wymierzone przeciwko komukolwiek.

PAP

drukuj
Tagi: ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl