Rosja może zezwolić na import wieprzowiny z UE
Rosja może zezwolić na import świń i niektórych produktów wieprzowych z Unii Europejskiej – poinformował rzecznik Komisji Europejskiej ds. bezpieczeństwa żywności.
Możliwość taka miała się pojawić po rozmowach przedstawicieli KE i rosyjskich służb weterynaryjnych, jednak francuskie ministerstwo rolnictwa już osiągnęło w tej sprawie porozumienie z Rosją.
Bruksela zgodziła się, by kraje UE indywidualnie ustalały z Moskwą warunki zniesienia zakazów. Przez to Polska może wypaść z europejskiego rynku wieprzowiny.
Dania, Holandia i Włochy mogą zgodzić się na rosyjskie wymogi, by zakłady importujące do Rosji nie kupowały wieprzowiny w Polsce i w krajach bałtyckich.
Polski rząd musi dopilnować, by otwieranie się Rosji na rynek UE nie było traktowane wybiórczo – mówi poseł Jan Krzysztof Ardanowski, były wiceminister rolnictwa.
– Komisja Europejska, owszem, mówi o tym, że negocjuje z Rosją otwarcie rynku rosyjskiego dla terytorium całej Unii Europejskiej, a okaże się, że jedynymi dopuszczonymi do rynku rosyjskiego będą wybiórczo potraktowane kraje, na przykład Francja czy Dania. Ja przypomnę, że Dania bardzo mocno kwestionowała – w ogóle – sens wprowadzenia różnych form nacisku na Rosję. Rząd polski nie może dopuścić do takiej sytuacji, że ponieśliśmy ogromne konsekwencje, również w produkcji wieprzowiny, o której Rosjanie zaczynają przebąkiwać (produkcja ogromnie spadła), a teraz okaże się, że eksport do Rosji będzie tylko i wyłącznie z wybranych krajów Europy Zachodniej, które są może dla Rosji ważniejszymi partnerami – zaznaczył poseł Jan Krzysztof Ardanowski.
Rosja zakazała importu wieprzowiny z UE w styczniu 2014 r. w związku z wykryciem przypadków ASF.
Potem, w odpowiedzi na sankcje gospodarcze nałożone przez UE na Rosję, Moskwa wprowadziła embargo na import unijnych produktów rolno-spożywczych.
RIRM