Rolnicy zamierzają naciskać na rząd i sieci handlowe w sprawie polskiej papryki
Producenci papryki skarżą się na praktyki sieci handlowych, które wolą sprowadzać ten produkt rolny, ale też inne warzywa z zagranicy, zamiast kupować u polskich rolników.
Wskazują, że chodzi o to, by przymusić polskich producentów do sprzedawania produktów po niższych cenach. [czytaj więcej]
Wczoraj gościłem przedstawicieli Zrzeszenia Producentów Papryki RP z mojego rodzinnego regionu. Duże problemy, ale świetna jakość produktów i kłopoty ze zbytem. Krótka burza mózgów i powstał ramowy plan, który posłuży nam do stworzenia strategii dla ratowania polskiej papryki. pic.twitter.com/yMAeg8ENkd
— Szczepan Wójcik (@szczepan_wojcik) August 11, 2022
Szczepan Wójcik, prezes Instytutu Gospodarki Rolnej, zapowiada, że chce w tej sprawie przekonywać sieci handlowe drogą dyplomatyczną. Zaznacza jednak, że w grę wchodzi nawet blokada centrów dystrybucyjnych i marketów, podobnie jak to robili niedawno holenderscy rolnicy.
– Na pewno zrobimy wszystko i uruchomimy wszystkie sposoby, żeby ten dyktat, który dzisiaj jest ze strony sieci handlowych, ukrócić. Nie może być tak, że na naszym polskim rynku producent jest wykluczany, a konsument nie ma możliwości kupienia polskiej papryki, czy też polskich warzyw i owoców. Jest pozbawiony takiej możliwości – mówił Szczepan Wójcik.
10 sierpnia przedstawiciele Instytutu Gospodarki Rolnej spotkali się z przedstawicielami Zrzeszenia Producentów Papryki RP z województwa mazowieckiego. W tym tygodniu ma dojść do kolejnych spotkań z przedstawicielami innych producentów rolnych.
Polecam debatę prowadzoną przez @PrzeworskaNika. Tworzymy przestrzeń do dyskusji o sprawach dla rolnictwa ważnych tu i teraz. https://t.co/d0NV0YiBm0
— Szczepan Wójcik (@szczepan_wojcik) August 12, 2022
RIRM