zdj. ilustracyjne | fot. pixabay.com

Rolnicy obawiają się suszy

Susza i wysokie ceny nawozów spędzają sen z powiek rolników. Choć sezon dopiero co ruszył, gospodarze już mają obawy o przyszłość. Eksperci uspokajają – susza na razie nam nie grozi. Jednocześnie resort rolnictwa zachęcił do ubezpieczenia się na wszelki wypadek. Ponad połowę kosztów ponosi państwo.

Kolejny rok z rzędu rolnicy obawiają się suszy.

– Jeśli się nie poprawi sytuacja, to będzie naprawdę niekorzystne i to wpłynie z pewnością na koszty produkcji – zaznaczył Janusz Gargala, rolnik.

Koszty produkcji rolnej automatycznie przełożą się na wyższe ceny żywności na sklepowych półkach – podkreślił prof. Tomasz Rachwał z Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie.

– W przypadku suszy, kiedy mówimy o ograniczeniu plonów rzędu 20-25 procent, to możemy się spodziewać impulsu wzrostu cen na podobnym poziomie – powiedział prof. Tomasz Rachwał.

Choć warunki nie są idealne, praca w polach wre.

– Mamy nadzieję, że urośnie. Może deszcz popada – wskazał jeden z podlaskich rolników.

Większość rolników zasiała już pszenicę, jęczmień, owies i pszenżyto. Krzysztof Galaszkiewicz, dyrektor lubelskiego oddziału Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, uspokoił i wskazał, że na razie nie ma zagrożenia suszą.

– Przysłowie ludowe mówi: Suchy kwiecień – mokry maj, będzie żyto jako gaj. To się sprawdza i czekamy na maj, gdzie rośliny potrzebują najwięcej wilgoci – mówił Krzysztof Galaszkiewicz.

Przemysław Daca, prezes Wód Polskich, zaakcentował, że sytuację hydrologiczną w Polsce poprawiły duże opady śniegu, które miały miejsce na początku kwietnia 2022 roku.

– Oczywiście się przygotowujemy jako Ministerstwo Infrastruktury, jako gospodarstwo wodne, żeby zatrzymywać wodę – oznajmił Przemysław Daca.

W tej chwili w Polsce retencjonuje się około 7 procent średniorocznego odpływu. Wody Polskie dążą do tego, by podwoić ilość magazynowanej wody. Odtwarzana jest infrastruktura melioracyjna i odbudowywane są urządzenia nawadniające, np. zastawki wodne. Najważniejsze jest zatrzymanie wody na terenach rolnych, dlatego Ministerstwo Infrastruktury wdraża program poprawy retencji na obszarach rolnych do 2025 roku.

– Przeznaczyliśmy ok. 150 milionów złotych na drobne inwestycje lub prace utrzymaniowe. Za chwile będziemy otrzymywali zdecydowanie większe pieniądze ze środków PROW-u, także ten program będzie zdecydowanie bardziej zintensyfikowany – powiedział Przemysław Daca.

Dzięki środkom z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich rozbudowanych zostanie prawie tysiąc urządzeń wodnych. Wicepremier Henryk Kowalczyk, minister rolnictwa i rozwoju wsi, zachęcił jednocześnie rolników, by ubezpieczyli się przed skutkami suszy. Część kosztów ponosi państwo.

– Dopłata z budżetu państwa wynosi 65 procent do składki, czyli rolnik płaci tylko 35 procent. To jest oczywiście zabezpieczenie się rolników przed skutkami suszy – przypomniał wicepremier Henryk Kowalczyk.

Także ceny nawozów spędzają sen z powiek rolników, bo to one mają największy wpływ na pomyślne plony – podkreślił Stanisław Szur, rolnik.

– Jeśli nie da się nawozów, to nawet jeśli będzie odpowiednia ilość deszczu, to nie urośnie niestety. Nie oszukujmy się – mówił Stanisław Szur.

Rząd zaproponował rolnikom rekompensatę za wysokie ceny nawozów. Do tego potrzebna jest jednak zgoda Komisji Europejskiej.

– Mam nadzieję, że w ciągu najbliższych dni uzyskamy zgodę i wtedy już będziemy mogli wdrożyć pomoc dla rolników w zakupie nawozów – podsumował minister rolnictwa i rozwoju wsi.

Rząd chce przeznaczyć na ten cel 4 miliardy złotych. Wicepremier Henryk Kowalczyk zapewnił, że mimo niesprzyjającej pogody, wysokich cen nawozów czy wojny na Ukrainie bezpieczeństwo żywnościowe Polski nie jest zagrożone.

TV Trwam News

drukuj
Tagi: ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl