
Obraz autorstwa evening_tao na Freepik
Red. W. Jakóbik o przyczynach blackoutu w Hiszpanii: Jednym z podejrzanych są źródła odnawialne
Obecnie trwają dochodzenia, co było przyczyną przerwy w dostawie prądu w Hiszpanii i Portugalii. Na ten moment wykluczono atak hakerski oraz sabotaż pracowników. „Jednym z podejrzanych są oczywiście źródła odnawialne. Natomiast z góry należy zastrzec, że to jest prawdopodobnie splot wydarzeń, kaskada zdarzeń, które doprowadziły do blackoutu na całym Półwyspie Iberyjskim”– wskazał w „Aktualnościach Dnia” na antenie Radia Maryja red. Wojciech Jakubik z Ośrodka Bezpieczeństwa Energetycznego.
Jedną z przyczyn wystąpienia tego problemu mogła być wysoka penetracja systemu przez źródła odnawialne. [więcej]
– Częścią problemu mogła być wysoka penetracja systemu przez źródła odnawialne. Hiszpania zanotowała w 2024 roku 54 proc. produkcji energii elektrycznej ze źródeł odnawialnych. W czasie, kiedy pojawiły się różne wyzwania, to znaczy problemy z dostępnością energii z zagranicy albo skokowa podaż w kraju, zagadkowy spadek mocy w kraju o kilkanaście gigawatów w ciągu kilku sekund. To wszystko razem w połączeniu z nieregularną pracą źródeł odnawialnych, a zatem także z niewystarczającą stabilną podstawą do stabilizowania systemu, zgodnie z nazwą, to wszystko razem dało ten ambaras, w którym się teraz znaleźliśmy. Wciąż jeszcze dokładnie nie jest znana ta podstawowa przyczyna, od czego to się wszystko zaczęło – wskazał redaktor.
Niektórzy eksperci z Hiszpanii mówią o tym, że podstawa oparta o elektrownie gazowe była zbyt mała. Władze państwa są przeciwko energetyce jądrowej i zamierzają bronić źródeł odnawialnych.
– Część ekspertów mówi, że w Hiszpanii ta podstawa była zbyt mała, oparta o elektrownie gazowe w tamtym przypadku. To jest kamyczek do ogródka dyskusji hiszpańskiej o odejściu od energetyki jądrowej. Obecne władze są przeciwko energetyce jądrowej. Będą bronić źródeł odnawialnych, ale jednak widać, że one same nie wystarczą. Nie ma nigdzie na świecie stuprocentowo odnawialnej energetyki. Dopóki nie będziemy mieli nowoczesnych technologii, wielkich magazynów energii, nie będzie możliwy taki system, w którym jest tylko energetyka odnawialna. To jest wielkie memento, to znaczy fizyka upomina się o swojej racje – dodał Wojciech Jakóbik.
W jednej z wypowiedzi sekretarz Chris Wright ds. energii Stanów Zjednoczonych wskazał, że alarmizm klimatyczny zagraża wolności, jak i również, ograniczył wolność energetyczną, a co za tym idzie dobrobyt i bezpieczeństwo w Europie. Wspomniał także o potrzebie stabilnych źródeł energii, czyli gaz ziemny i energia jądrowa.
– Stabilna podstawa to jest właśnie to, o czym mówił sekretarz energii. To znaczy źródła, które dadzą nam bezpieczeństwo dostaw, to jest szczególnie ważne. Po pandemii, po kryzysie energetycznym wywołanym przez Gazprom, w trakcie inwazji rosyjskiej na Ukrainę, musimy trzymać rękę na tych guzikach energetycznych i mieć sytuację pod kontrolą ze względu na twarde bezpieczeństwo i historię, która ponownie puka od Wschodu do naszych drzwi. Dlatego też eksperymenty są ważnym elementem innowacji, rozwoju, ale nie możemy eksperymentować w sposób niebezpieczny. Musimy prowadzić odpowiedzialną politykę energetyczną, dlatego nieprzypadkowa na przykład elektrownia Rybnik będzie dłużej pracować, niż planowała Polska Grupa Energetyczna do niedawna. Powstają plany nowych elektrociepłowni gazowych, które na razie nie zostaną zastąpione masowo przez pompy ciepła.
Całą rozmowę z re. Wojciechem Jakóbikiem można odsłuchać [tutaj].
radiomaryja.pl