Rajd „Prymas Tysiąclecia – Pamiętamy”
Zakończył się IV rajd motocyklowy „Prymas Tysiąclecia – Pamiętamy”. Jego uczestnicy wyruszyli w 70. Rocznicę Powstania Warszawskiego. Motocykliści przypomnieli, że ks. kard. Stefan Wyszyński w 1944 roku jako kapelan grupy Kampinos był jednym z powstańców, pełniąc posługę kapłańską i służbę wojskową.
W związku z 70. Rocznicą Powstania Warszawskiego oraz 113 rocznicą urodzin ks. kard. Stefana Wyszyńskiego i 90. Rocznicą jego święceń, IV rajd motocyklowy „Prymas Tysiąclecia – Pamiętamy” miał w tym roku szczególne znaczenie. Jego trasa przebiegła przez miejsca związane z Prymasem Tysiąclecia – wśród nich: Żułów, Laski i Kozłówki.
Niewielu młodych ludzi wie, że ks. kard. Stefan Wyszyński był czynnym uczestnikiem Powstania Warszawskiego. „Siostra Cecylia” i „Radwan II” byli znani studentom tajnego Uniwersytetu Ziem Zachodnich, żołnierzom AK i Warszawiakom oraz mieszkańcom Lasek i innych okolic Puszczy Kampinoskiej. To pseudonimy używane przez ks. kard. Stefana Wyszyńskiego by zmylić okupantów i to właśnie ta historia jest przesłaniem uczestników rajdu, które chcą przekazywać innym.
– Chcemy nieść tą prawdę o tym, jak żył ks. kard. Stefan Wyszyński, jak był więziony, jak trudno było w tamtych czasach utrzymać tą jedność Polskości i Kościoła z Narodem –tłumaczy Adam Sikora, uczestnik IV Rajdu Motocyklowego „Prymasa Tysiąclecia – Pamiętamy”Te więzi chcą podtrzymywać motocykliści, którzy podążali śladami ks. kard. Stefana Wyszyńskiego. Ich postawa dla mieszkańców miejscowości, które odwiedzali podczas rajdu to wyjątkowe świadectwo.
– Oni mają pokorę, nic nie żądają, a jednocześnie maja taką wolę postępowania z wiarą. Rozum i wiara, czyli to co Prymas Wyszyński zaprezentował w całej swojej posłudze, a Jan Paweł II przedłużył na cały świat – mówił a ks. Juliusz Iracki z Parafia Kraśniczyn pw. Świętych Apostołów Piotra i Pawła
TV Trwam News/RIRM