PSP: 225 fałszywych alarmów o podłożeniu ładunków wybuchowych w szkołach w całym kraju
Na terenie kraju zanotowano w środę 225 fałszywych alarmów o podłożeniu ładunków wybuchowych w placówkach oświatowych – poinformował bryg. Karol Kierzkowski z Państwowej Straży Pożarnej. Dodał, że najwięcej takich zgłoszeń było w województwie śląskim.
W środę dla 4,6 mln uczniów z 20 tys. szkół rozpoczął się nowy rok szkolny 2021/2022; 381 tys. uczniów rozpoczęło naukę w pierwszych klasach szkół podstawowych. W części szkół rozpoczęcie roku przerwały fałszywe alarmy o podłożeniu ładunków wybuchowych.
Jak przekazała Państwowa Straż Pożarna, w środę w całym kraju odnotowano 225 zgłoszeń dotyczących podłożenia ładunków wybuchowych w placówkach oświatowych. To zgłoszenia, w których zabezpieczaniu uczestniczyli strażacy.
Najwięcej incydentów odnotowano w województwie śląskim (53), mazowieckim (30), lubelskim (30), małopolskim (23), kujawsko-pomorskim (21) i w pomorskim (20). 18 zgłoszeń zanotowano w Warszawie, z czego 10 alarmów do godz. 10.00 zanotowano tylko na warszawskiej Woli.
„Wiąże się to z koniecznością ewakuacji dzieci i młodzieży zlokalizowanej w szkołach, co jest szczególnie dotkliwe z uwagi na to, że pogoda tegorocznego września nas nie rozpieszcza. Jest to szczególnie trudne dla najmłodszych uczniów, którzy rozpoczynają swoją szkolną drogę i jest to dla nich na pewno bardzo, bardzo duży stres” – powiedział burmistrz Woli Krzysztof Strzałkowski cytowany w komunikacie urzędu dzielnicy.
Krzysztof Strzałkowski zaapelował do policji i przedstawicieli wszystkich organów państwa o podjęcie „wszystkich możliwych kroków by ujęto sprawców fałszywych alarmów bombowych” i ukaranie ich „z pełną stanowczością i surowością”.
Rzecznik Komendy Głównej Policji insp. Mariusz Ciarka przypomniał, że osoba, która wywoła fałszywy alarm odpowiada karnie i grozi jej kara pozbawienia wolności, a także – dodatkowo – obciążenie kosztami działań ewakuacyjnych i pozwy cywilne kierowane przez konkretne instytucje.
PAP