Przygotowywany jest nowy system poboru opłat za drogi
Rząd szykuje nowy system poboru opłat za drogi. Nowe rozwiązania mają rozwiązać problem kolejek na autostradowych bramkach.
Główny Inspektorat Transportu Drogowego przejął pobór opłat drogowych od Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad na początku listopada. Stał się wówczas właścicielem m.in. Elektronicznego Systemu Poboru Opłat Viatoll. Jednocześnie rozpoczęto prace nad stworzeniem nowocześniejszego systemu – mówi minister infrastruktury Andrzej Adamczyk.
– Jednolity, nowoczesny, bezproblemowy, jeżeli chodzi o zatory na punktach poboru opłat, system poboru opłat – wskazuje minister Andrzej Adamczyk.
System korzystać ma z istniejącej już infrastruktury poboru opłat, ale ma współpracować z podobnymi systemami w innych krajach Unii Europejskiej. Szef resortu cyfryzacji Marek Zagórski liczy, że kierowcy nie będą mieli problemów z jego obsługą.
– Żeby on był łatwy, żeby był zrozumiały, wygodny i dostosowany do przyzwyczajeń kierowców korzystających już w coraz większym stopniu z różnego rodzaju aplikacji – mówi minister Marek Zagórski.
Nowy system powstać ma w oparciu o technologię satelitarną i transmisję danych w systemach komórkowych. Rejestrację w systemie czy doładowanie konta kierowca wykona za pomocą aplikacji w telefonie. Pobór opłaty z karty płatniczej dokona się automatycznie – podkreśla dyrektor Instytut Łączności Jerzy Żurek.
– Pojazd transmituje w sieciach transmisji danych dane o swoim położeniu i parametrach ruchu. Punktem, który aktywuje i który jest istotny, to punkt wirtualnej bramownicy, która umożliwia skuteczne i precyzyjne naliczenie opłaty – wyjaśnia Jerzy Żurek.
Ruch pojazdu rejestrowany przez wiele kamer, przechowywany będzie w systemie. Dane w razie potrzeby będą udostępniane np. policji. Rejestrowane będą także pojazdy zagraniczne.
Jak mówi rzecznik Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Jan Krynicki, nowy system opłat będzie z korzyścią dla skarbu państwa.
– Aby pobór opłat był zarówno komfortowy, ale też jak najbardziej efektywny, czyli aby wszyscy, którzy mają płacić, płacili dokładnie te stawki które należy – nie więcej, nie mniej – zaznacza Jan Krynicki.
Jan Buczek, prezes Zrzeszenia Międzynarodowych Przewoźników Drogowych, wskazuje, że zrzeszenie przedstawi ministerstwom swoje propozycje do nowego systemu. Choć już obecne rozwiązanie było przyjazny kierowcom.
– W trakcie modyfikowano i upraszczano ten system i on dziś już jest zupełnie inny, on jest prostszy niż kiedyś. Natomiast jeszcze mamy jakieś uwagi – podkreśla Jan Buczek.
Andrzej Trojanowski, właściciel firmy transportowej, obawia się, że nowe zmiany mogą wiązać się ze wzrostem opłat. Jednak nowy system – w połączeniu z europejskim – mógłby ujednolicić zasady pobory należności.
– Tam, gdzie jeździ ciężarówka, to tam ma urządzenie. Na swoich autach mamy często tego toolboxa czy dekoder czeski, słowacki, niemiecki, polski, czasami włoski czy francuski. Chodzi o to, aby to było zunifikowane, żeby to było jedno urządzenie – wskazuje Andrzej Trojanowski.
Równocześnie Ministerstwo Infrastruktury prowadzi dalsze inwestycje drogowe. Dziś podpisano umowę o zaprojektowanie i wybudowanie podkarpackiego odcinka drogi ekspresowej S19 od węzła Nisko Południe do węzła Podgórze. Odcinek będący częścią trasy Via Carpatia kosztować ma prawie 273 miliony złotych.
TV Trwam News/RIRM/MR