Przegrany finał Janowicza
Jerzy Janowicz przegrał z hiszpanem Davidowi Ferrerowi w finale ATP Masters w Paryżu. Hiszpan wygrał w dwóch setach 6:4, 6:3. Mecz trwał godzinę i 27 minut.
Polski tenisista, obecnie 69. w rankingu ATP World Tour, przebił się do turnieju głównego przez dwie rundy eliminacji i dzięki temu zadebiutował w imprezie tej rangi w cyklu ATP.
Dla Janowicza udział w finale oznacza awansu do czołowej trzydziestki, dzięki czemu w Australian Open wystartuje jako zawodnik rozstawiony. Uniknie więc bardzo ciężkich i męczących eliminacji.
Tuż po meczu Jerzy Janowicz podziękował wszystkim którzy wierzyli w niego, powiedział również, że był to dla niego niezwykły tydzień. Ciepłe słowa zostały skierowane także do rodziny, trenera oraz wszystkich Polaków, zarówno tych na trybunach kortu, jak i przed telewizorami: „Ten sen trwa” – dodał Polak.
David Ferrer pogratulował Jerzemu Janowiczowi. Dodał, że wierzy w Jego przyszłość.
Polak był rewelacją turnieju po tym, jak sklasyfikowany w siódmej dziesiątce tenisistów pokonał mistrza olimpijskiego, Andy’ego Murraya 5:7, 7:6 (7-4), 6:2. Dzień później w ćwierćfinale zwyciężył Serba Janko Tipsarevica (nr 8) 3:6, 6:1, 4:1 (krecz) i awansował do półfinału. Tam zaś pokonał Francuza Gilles’a Simona 6:4, 7:5.
W poniedziałek Janowicz, który 13 listopada będzie obchodził 22. urodziny, awansuje w rankingu ATP World Tour w okolice 26-28 miejsca. Dotychczas najwyżej był notowany na 64. pozycji w październiku.
RIRM/PAP