Przedłużono śledztwo ws. Olewnika
O kolejne pół roku – do końca czerwca 2013 r. – przedłużono śledztwo, w którym gdańska prokuratura bada niewyjaśnione dotąd okoliczności porwania i zabójstwa Krzysztofa Olewnika. Nie wiadomo, czy w tym czasie uda się zakończyć postępowanie.
O przedłużeniu śledztwa poinformowała Barbara Sworobowicz, rzeczniczka Prokuratury Apelacyjnej w Gdańsku. Ta jednostka w maju 2008 r. przejęła postępowanie w tej sprawie od prokuratury w Olsztynie.
Dotąd w śledztwie przesłuchano ok. 1170 świadków i podejrzanych, z czego aż 660 osób zostało przesłuchanych w ciągu ostatnich czterech i pół roku, czyli w czasie, gdy śledztwo prowadzone było w Gdańsku. Akta główne sprawy w momencie przejęcia jej przez gdańska jednostkę liczyły 106 tomów, a dziś obejmują w sumie 240 tomów (dodatkowo ok. 100 tomów to załączniki) – dodała rzecznik.
W śledztwie przeprowadzono 116 przeszukań miejsc, pojazdów i osób oraz ok. 230 różnego rodzaju oględzin miejsc, dokumentów i przedmiotów.
Sworobowicz poinformowała, że – zgodnie z nowym, zaktualizowanym w 2012 r. planem śledztwa – na najbliższe miesiące przewidziano „wiele różnego rodzaju czynności”. Odmówiła podania jednak jakichkolwiek konkretnych informacji na temat planów prokuratury. – Na chwilę obecną nie można jednoznacznie określić, czy do czerwca 2013 uda się zakończyć postępowanie – zaznaczyła.
Śledztwo, w którym badane są niewyjaśnione dotąd okoliczności porwania i zabójstwa Krzysztofa Olewnika, zostało zainicjowane w październiku 2001 r., tuż po uprowadzeniu mężczyzny. Wszczęła je prokuratura w Sierpcu.
RIRM/PAP