Przecięty szkielet

W kwaterze na Łączce odnaleziono szczątki kolejnej ofiary z okresu komunistycznego.

Miało to miejsce podczas prac ekshumacyjnych pojedynczego współczesnego grobu związanych z wpisaniem kwatery „Ł I” do rejestru cmentarzy wojennych.

– 27 października 2014 z kwatery „Ł” cmentarza Wojskowego na Powązkach w Warszawie przeniesiony został jeden ze znajdujących się tam współczesnych nagrobków. Umożliwiło to przeprowadzenie dodatkowych prac poszukiwawczo-ekshumacyjnych – informuje Andrzej Arseniuk, rzecznik prasowy Instytutu Pamięci Narodowej. – Przeprowadzili je, w ramach śledztwa prowadzonego przez Oddziałową Komisję Badania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Warszawie, specjaliści z Samodzielnego Wydziału Poszukiwań oraz biegli sądowi z zakresu medycyny sądowej i antropologii z Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu. W trakcie tych prac odnaleziono szczątki jednego więźnia oraz szereg kości należących do innych ofiar komunistycznego terroru – dodaje.

– Szczątki zostały wydobyte i przebadane, były zdziesiątkowane, przecięte na wysokości klatki piersiowej przez grabarzy, którzy kopali grób pod współczesny pomnik w latach 70. – relacjonuje „Naszemu Dziennikowi” prof. Krzysztof Szwagrzyk, szef Samodzielnego Wydziału Poszukiwań IPN. – Na szczęście udało się odnaleźć pozostałe szczątki, które znajdowały się z drugiej strony grobu razem z kilkoma kośćmi należącymi do innych osób, pozostałymi tam jeszcze z pierwszego etapu ekshumacji – dodaje historyk.

– Ten grób świadczy o tym, że tam, gdzie grabarze trafiali na szczątki więźniów, po prostu je niszczyli, i myślę, że jest to zapowiedź trudności, które będziemy mieli w przyszłości, kiedy dojdzie do ekshumacji pod współczesnymi pomnikami. Będziemy natrafiali na zniszczone szczątki więźniów, na które natrafiali grabarze w latach 80., zdziesiątkowane, poprzecinane szpadlami, które będziemy musieli nie tylko wydobyć, ale postarać się złożyć. Nie mam najmniejszej wątpliwości, że tak właśnie będzie – podkreśla Szwagrzyk.

Do ekshumacji sprzed kilku dni doszło w związku z działaniami wojewody mazowieckiego Jacka Kozłowskiego. – Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami w dniu 22 października złożyłem podpis pod kartą rejestrującą kwaterę „Ł I” cmentarza Wojskowego na Powązkach do ewidencji grobów i cmentarzy wojennych. Ma to już charakter decyzji ostatecznej – informował wojewoda.

Dodał, że termin wpisu do rejestru przesunął się nieco ze względu na znajdujące się tam dwa współczesne pochówki cywilne. Z jedną z rodzin udało się już porozumieć i właśnie 27 października doszło do ekshumacji i przeniesienia grobu na sąsiednią kwaterę. Rozmowy w sprawie przeniesienia drugiego grobu są zaawansowane.

IPN planuje trzeci etap ekshumacji, ponieważ do wydobycia pozostały jeszcze szczątki ok. 90 osób, więźniów politycznych zamordowanych w zakładzie karnym na Mokotowie, chowanych tutaj potajemnie. Na przeszkodzie stoją groby PRL-owskich dygnitarzy, chowanych tutaj od lat 80. Jest ich ponad 200. Kancelaria Prezydenta przygotowuje zmianę przepisów, które umożliwiłyby ich trwałe przeniesienie. Według zapowiedzi, już w listopadzie ma ona trafić do Sejmu.

Zenon Baranowski
Nasz Dziennik

drukuj

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl