Prokuratura Krajowa: Na podstawie fikcyjnych wyroków wyłudzili ze spółek 23 mln zł

Dziesięć osób zostało oskarżonych w sprawie o wyłudzanie pieniędzy ze spółek na podstawie fikcyjnych wyroków nieistniejącego sądu arbitrażowego. Estończyk Sven S. i osoby z nim współpracujące miały ,,wyprowadzić” z różnych przedsiębiorstw ponad 23 mln złotych – poinformowała PAP Prokuratura Krajowa.

Sprawę prowadził Wielkopolski Wydział Zamiejscowy Prokuratury Krajowej w Poznaniu. O skierowaniu aktu oskarżenia poinformował PAP prok. Karol Borchólski z Działu Prasowego Prokuratury Krajowej.

,,Dziesięć osób zostało oskarżonych m.in. o posługiwanie się fikcyjnymi tytułami wykonawczymi w postaci wyroków Niezależnego Międzynarodowego Sądu Arbitrażowego Binar z siedzibą w Warszawie i wyłudzenie ponad 23 milionów złotych ze spółek handlowych” – wyjaśnił prok. Karol Borchólski.

Wśród oskarżonych są pomysłodawcy procederu, obywatel Estonii Sven S. i obywatel Finlandii Gerard M. oraz ich wspólnicy. Zarzutami objęto m.in. pracownicę jednego z banków, od której oskarżeni uzyskiwali informacje na temat spółek z branży paliwowej i elektronicznej, mających zaległości z płaceniem podatków. Oskarżony jest także radca prawny, który opracowywał dla przestępców pisma procesowe wykorzystywane do wyłudzania pieniędzy.

Poznańska prokuratura wszczęła śledztwo po zgłoszeniu przez spółkę Petro Invest Plus S.A., że w lutym 2015 roku otrzymała postanowienie Sądu Okręgowego w Poznaniu ,,o nadaniu klauzuli wykonalności orzeczeniu Niezależnego Międzynarodowego Sądu Arbitrażowego Binar z siedzibą w Warszawie”. Komornik miał dokonać egzekucji należności w sprawie, w której wierzycielem była estońska spółka Andvens Invest OU z siedzibą w Tallinie. Jednak ,,Petro Invest Plus S.A. nigdy nie wchodziła z tą spółką w kooperację” – podała prokuratura.

Postępowanie rozszerzono, gdy okazało się, że na początku 2015 roku do prokuratur na terenie kraju zgłaszali się przedstawiciele innych spółek, z których ktoś próbował wyłudzić bądź wyłudził środki pieniężne. Sposób działania był identyczny jak w przypadku Petro Invest Plus S.A.

Prokuratura ustaliła, jak wyglądał proceder ,,legalizowania” postanowień nieistniejącego Sądu Arbitrażowego Binar.

,,Przed skierowaniem wniosku do wybranego komornika sprawcy na podstawie podrobionych dokumentów uzyskiwali z właściwego sądu okręgowego postanowienie o uznaniu wyroku sądu arbitrażowego i nadaniu mu klauzuli wykonalności. Dokument ten przesyłany był następnie do kancelarii komorniczej w celu prowadzenia postępowania egzekucyjnego” – podała Prokuratura Krajowa.

W toku postępowania prześledzono także, co działo się z pieniędzmi wyłudzonymi od spółek. Jak poinformował prok. Karol Borchólski, komornik przelewał środki na rachunki bankowe kontrolowane przez Svena S., a następnie były one wypłacane w gotówce albo przekazywane dalej, na rachunek spółki w Helsinkach, zarejestrowanej na żonę drugiego z głównych oskarżonych, Gerarda M. Według ustaleń śledczych oskarżeni mieli w latach 2013-2016 podjąć podobne działania wobec 57 spółek związanych z branżą paliwową bądź elektroniczną. Natomiast dwaj główni pomysłodawcy procederu – Gerard M. i Sven S. – mieli od sierpnia 2014 roku do lutego 2015 roku wyłudzić z 11 spółek ponad 23 miliony złotych.

Na poczet grożących oskarżonym kar prokuratorzy zabezpieczyli m.in. pięć wartościowych samochodów oraz dziesięć ,,atrakcyjnych nieruchomości położonych na terenie Warszawy”.

Śledztwo miało charakter międzynarodowy.

,,Doszło do nawiązania ścisłej współpracy z Prokuraturą Generalną Republiki Estonii oraz z organami ścigania Finlandii, które przekazały istotne dla sprawy materiały dowodowe” – podała Prokuratura Krajowa.

Głównym oskarżonym grożą kary do 10 lat pozbawienia wolności.

PAP/RIRM

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl