Proces ws. znieważenia pomnika Witolda Pileckiego we Wrocławiu
Ruszył proces sześciorga młodych ludzi, którzy w zeszłym roku znieważyli pomnik Witolda Pileckiego we Wrocławiu. Oskarżeni chcą dobrowolnie poddać się karze.
Pod koniec sierpnia 2017 roku grupa młodych ludzi znieważyła pomnik rtm. Witolda Pileckiego. Sfotografowali się leżąc na pomniku. Zdjęcie trafiło na jeden z portali społecznościowych i wywołało lawinę nieprzychylnych komentarzy. Dziś w tej sprawie ruszył proces.
– Oskarżeni w tej sprawie zwrócili się za moim pośrednictwem do Zofii Pileckiej i do Andrzeja Pileckiego, czyli dzieci Rotmistrza Witolda Pileckiego, z propozycją spotkania. Wiem, że Zofia Pilecka i Andrzej Pileccy są chętni i są gotowi spotkać się z oskarżonymi. Mamy nadzieję, że z tego wyniknie dużo dobra – podkreślił Olgierd Pankiewicz, pełnomocnik Zofii i Andrzeja Pileckich.
W wakacje sprawą zajęła się wrocławska policja. Poseł PiS Stanisław Pięta złożył doniesienie do prokuratury, domagając się ścigania sprawców i autora zamieszczonego zdjęcia.
Znieważenie pomnika Rotmistrza Witolda Pileckiego we Wrocławiu nie powinno pozostać bezkarne. @MS_GOV_PL pic.twitter.com/ekQrzn8Vsz
— Stanisław Pięta (@stpieta) 25 sierpnia 2017
„Znieważenie pomnika Rotmistrza Witolda Pileckiego we Wrocławiu nie powinno pozostać bezkarne” – napisał na Twitterze.
Wcześniej czterech z sześciu oskarżonych chciało dobrowolnie poddać się karze, bez prowadzenia rozprawy. Sąd jednak oddalił wniosek. Dziś oskarżeni wyrazili prośbę o możliwość spotkania się z dziećmi Rotmistrza Witolda Pileckiego.
– Bardzo bym prosił o dwie rzeczy. Po pierwsze, o uszanowanie zasady domniemania niewinności, która obowiązuje w naszym kraju, po drugie, uszanowania tajemnicy negocjacji i po prostu oczekiwania na ich wynik – zaapelował Kamil Małecki, adwokat.
Prawdopodobnie w procesie będą odbywały się mediacje między stronami.
TV Trwam News/RIRM