Prezydent USA J. Biden uderza w Chiny
W Białym Domu odbyła się pierwsza konferencja prasowa Joe Bidena w roli prezydenta. Sprawy międzynarodowe zdominowały Chiny. Amerykański przywódca zapowiedział też przyspieszenie liczby wykonywanych szczepień.
Joe Biden przekonuje, że Waszyngton nie dąży do konfrontacji z Pekinem. Określił relacje z Chinami jako „twardą rywalizację”. Prezydent Stanów Zjednoczonych ostrzegł również, że Chiny chcą stać się głównym światowym mocarstwem, a XXI wiek będzie starciem demokracji z autorytaryzmem. Joe Biden wskazał na potrzebę bliskiej współpracy Ameryki z Australią, Japonią oraz Indiami.
– Demokracje muszą ze sobą współpracować. Niedługo zamierzam zorganizować sojusz demokracji, by przedyskutować przyszłość (…) Pociągniemy Chiny do odpowiedzialności w kwestii przestrzegania zasad. Niezależnie od tego, czy dotyczy to Morza Południowochińskiego, Morza Północnochińskiego, porozumienia zawartego w Tajwanie, czy całego szeregu innych kwestii – powiedział Joe Biden.
Prezydent USA ocenił, że w chińskim przywódcy Xi Jinpingu „nie ma nic demokratycznego”. Podczas swojej pierwszej konferencji prasowej Joe Biden mówił też o polityce wewnętrznej. Wcześniej obiecywał 100 milionów szczepień w 100 dni prezydentury. Cel ten został osiągnięty, a prezydent podbił stawkę.
– Stawiam dziś sobie drugi cel, a mianowicie, że do 100 dni podamy ludziom 200 milionów zastrzyków. Zgadza się, 200 milionów w 100 dni. Wiem, że to ambitny cel, ale żaden inny kraj na świecie nie zbliżył się nawet do tego, co zrobiliśmy. Wierzę, że możemy to zrobić – powiedział prezydent USA.
W Stanach Zjednoczonych obecnie podawanych jest ok. 2,5 mln dawek szczepionki dziennie.
TV Trwam News