Prezydent spotkał się z konstytucjonalistami
Nie było podstaw dla kwestionowania ważności wyborów samorządowych, ale niepokoi wzrost liczby głosów nieważnych do sejmików – powiedział prezydent Bronisław Komorowski po poniedziałkowym spotkaniu m.in. z obecnym i byłymi prezesami TK.
Zapowiedział, że Kancelaria Prezydenta, przy udziale prawników, będzie pracowała nad zmianami w Kodeksie wyborczym. Wykluczył, by takie zmiany udało się wprowadzić przed wyborami prezydenckimi oraz do Sejmu i Senatu, które odbędą się w 2015 r.
Zdaniem Komorowskiego, jednym z błędów jest „nadmierne skrępowanie PKW w zakresie zakupu oprogramowania i druków”.
Jak ocenił prezydent, jest możliwość m.in. wprowadzenia kadencyjności członków PKW i wzmocnienia pozycji szefa Państwowej Komisji Wyborczej, jest też kwestia osobnego liczenia głosów błędnie oddanych i pustych kart wyborczych.
Według prezydenta, obecnie zadaniem numer jeden jest dokończenie wyborów samorządowych. Następnie – podkreślił – trzeba ustabilizować sytuację w PKW w „wymiarze personalnym i organizacyjnym”. Później – jak mówił – trzeba będzie wyciągnąć wnioski z sytuacji, jaka zaistniała w trakcie liczenia głosów po wyborach samorządowych i znowelizować Kodeks wyborczy.
We wtorek prezydent spotka się z prezesami: Trybunału Konstytucyjnego i Naczelnego Sądu Administracyjnego oraz I prezesem Sądu Naczelnego w sprawie kandydatur do Państwowej Komisji Wyborczej.
Komorowski podkreślił, że konstytucjonaliści przestrzegali go przed pomysłem skrócenia kadencji władz samorządowych wybranych 16 listopada.
Były prezes TK Andrzej Zoll powiedział po spotkaniu z prezydentem, że Konstytucja RP nie dopuszcza opcji skrócenia kadencji wybranych samorządowców, ani unieważnienia wyborów.
Poseł Jarosław Zieliński, były szef MSWiA podkreśla, że wyniki wyborów są niewiarygodne i społeczeństwo traci zaufanie do mechanizmów demokracji
– Wydaje się, że nie ma żadnego wytłumaczenia i żadnego sposobu wyjaśnienia tego, co się stało. To jest dla wszystkich ludzi niezrozumiałe. Wynik wyborów jest niewiarygodny i w związku z tym, tak jak mówiliśmy, należałoby te wybory powtórzyć. Tutaj wchodzenie w szczegóły związane z konstytucyjnością kadencji i jej skracaniem, to są dalsze sprawy, które są według mnie zbędne. Są to rozważania wobec faktu, który jest oczywisty, że wybory są niewiarygodne i przyniosły wynik, który budzi poważne zastrzeżenia i to zastrzeżenia uzasadnione, nie w zakresie tego, kto wygrał, a kto przegrał, tylko w zakresie nieprawdopodobieństwa pewnych istotnych fragmentów tych wyników – powiedział poseł PiS-u Jarosław Zieliński.Prezes TK Andrzej Rzepliński powiedział po spotkaniu u prezydenta, że tematem rozmów był m.in. przyszły skład PKW. Pytany, czy prowadzi rozmowy z sędziami, których będzie wskazywał do PKW, Rzepliński powiedział: „Tak, oczywiście tak”.
Zgodnie z Kodeksem wyborczym w skład PKW wchodzi dziewięciu sędziów.
PAP/RIRM/TV Trwam News