fot. PAP/EPA

Prezydent Korei Południowej zniósł stan wojenny. Opozycja złożyła wniosek o impeachment prezydenta

Stan wojenny w Korei Południowej został zniesiony. Decyzja prezydenta o jego wprowadzeniu jest szeroko krytykowana. Koreę mogą czekać polityczne zawirowania, bo według nieoficjalnych informacji, do dymisji ma podać się tamtejszy rząd. Rezygnację miało złożyć wielu doradców prezydenta.

Opozycyjna Partia Demokratyczna, która w parlamencie ma większość złożyła 22 wnioski o odwołanie części kluczowych urzędników państwowych w tym m.in. prokuratorów. Przeforsowała również własną wersję budżetu na przyszły rok. Spotkało się to z ostrą reakcją prezydenta, który – oskarżając opozycję o paraliżowanie prac rządu oraz o sympatyzowanie z Koreą Północną – niespodziewanie wprowadził stan wojenny.

Ogłaszam stan wojenny, aby chronić wolną Republikę Korei przed zagrożeniem ze strony komunistycznych sił Korei Północnej, wykorzenić nikczemne pro-północnokoreańskie siły antypaństwowe, które niszczą wolność i szczęście naszego ludu, a także by chronić porządek konstytucyjny – mówił prezydent Korei Południowej, Yoon Suk Yeol.

Do kierowania stanem wojennym wyznaczony został szef sztabu generalnego sił zbrojnych Korei Południowej. Zakazał on działalności parlamentu i partii politycznych. Ogłosił, kontrolę mediów. Wejście do siedziby parlamentu, a także wszystkie wyjścia z budynku zostały zablokowane.

Przed bramą pojawili się demonstranci. Doszło do przepychanek z policją, która próbowała egzekwować restrykcje. W siedzibie parlamentu pojawili się żołnierze sił specjalnych. Z uzbrojonymi wojskowymi na pokładzie wylądowały również trzy śmigłowce.

Rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego USA przekazał, że Stany Zjednoczone uważnie monitorują sytuację. Są też w stałym kontakcie z władzami Korei Południowej. Podobny komunikat wysłał również wicepremier, minister obrony narodowej Polski, Władysław Kosiniak-Kamysz, który w mediach społecznościowych zamieścił wpis.

„Monitorujemy sytuację polityczną w Korei Południowej. Jesteśmy w stałym kontakcie z naszym attache w Seulu, a także jego koreańskim odpowiednikiem w Polsce. Otrzymaliśmy zapewnienie w imieniu MON Korei Południowej od wiceministra obrony Il Sunga, że nasza współpraca i realizacja  kontraktów zbrojeniowych nie jest w żaden sposób zagrożona – zaznaczył minister Władysław Kosiniak-Kamysz.

Decyzję prezydenta Korei za niekonstytucyjną uznał lider południowokoreańskiej opozycji.

– Ja i członkowie partii opozycyjnej będziemy chronić demokrację, przyszłość tego kraju, bezpieczeństwo, życie i własność ludzi – podkreślił lider południowokoreańskiej Partii Opozycyjnej, Lee Jae-Myung.

Tuż przed północą czasu lokalnego odbyła się nadzwyczajna sesja plenarna Zgromadzenia  Narodowego. Z trzystu deputowanych, uczestniczyło w niej 190 osób. Wszyscy jednogłośnie poparli wniosek o zniesienie stanu wojennego.

– Zgodnie z decyzją Zgromadzenia Narodowego prezydent musi natychmiast znieść stan wojenny. Deklaracja stanu wojennego jest teraz nieważna – wskazał przewodniczący Zgromadzenia Narodowego Korei Południowej, Woo Won-Shik.

Prezydent kraju zapowiedział, że uszanuje żądanie Zgromadzenia Narodowego i na posiedzeniu gabinetu zniesie stan wojenny.

Apeluję jednak do Zgromadzenia Narodowego o natychmiastowe zaprzestanie nieodpowiedzialnych działań paraliżujących funkcjonowanie kraju poprzez powtarzające się próby impeachmentu, manipulacje ustawodawstwem i budżetem – podkreślił prezydent Korei Południowej, Yoon Suk Yeol.

Armia południowokoreańska rozwiązała wyznaczony przez prezydenta sztab, żołnierze zaczęli opuszczać budynek parlamentu. Zmianę decyzji prezydenta Korei z zadowoleniem przyjęli Amerykanie.

– Mamy nadzieję, a także wszelkie nadzieje i oczekiwania, że wszelkie spory polityczne zostaną rozwiązane pokojowo i zgodnie z rządami prawa – zaznaczył zastępca rzecznika departamentu Stanu USA, Vedant Patel.

Decyzja prezydenta Korei południowej o wprowadzeniu stanu wojennego spowodowała, że koreański won w stosunku do dolara amerykańskiego gwałtownie stracił na wartości. Premier Szwecji z uwagi na to, co wydarzyło się w Korei Południowej, przełożył na inny termin planowaną wizytę w Seulu. Media poinformowały także o odłożeniu rozmów i ćwiczeń wojskowych z armią USA.

TV Trwam News

drukuj
Tagi: ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl