Premier Mykoła Azarow podał się do dymisji
Premier Mykoła Azarow podał się do dymisji – podała służba prasowa rządu Ukrainy. Odwołanie premiera to jeden z postulatów opozycji. Inne postulaty to anulowanie tzw. dyktatorskich ustaw z 16 stycznia, które ograniczają swobody obywatelskie, a także przyjęcie ustawy o uwolnieniu więźniów politycznych, usunięcie rządu Azarowa oraz przywrócenie Konstytucji z 2004 r.
Tuż po godzinie 9.00 w Kijowie rozpoczęła się nadzwyczajna sesja Rady Najwyższej, której głównym celem jest poszukiwanie dróg wyjścia z kryzysu. Strona rządowa zapewnia, że sprawa wprowadzenia stanu wyjątkowego nie będzie rozpatrywana.
Otwierając posiedzenie przewodniczący Rady Najwyższej Wołodymyr Rybak ogłosił minutę ciszy w intencji ofiar zamieszek w Kijowie, w wyniku których zmarło sześć osób. Następnie Rybak ogłosił 30-minutową przerwę w obradach.
Dziś rano milicja ustawiła na jednej z dróg dojazdowych do parlamentu 2-metrowe betonowe bloki. Obok parlamentu trwa wiec zwolenników władz. Na wyniki specjalnego posiedzenia Rady Najwyższej oczekują także ludzie w miasteczku namiotowym na Majdanie Niepodległości oraz na barykadach na ulicy Hruszewskiego, gdzie znajduje się centrum zamieszek.
Do Kijowa przybędzie wieczorem szefowa unijnej dyplomacji Catherine Ashton, która o dwa dni przyspieszyła swoją wizytę. Na Ukrainę udaje się też delegacja 12 europosłów PE, w tym czterech Polaków. Ich misja ma potrwać do czwartku.
RIRM