fot. arch. N. Kaczmarczyka

Pos. N. Kaczmarczyk: Jeżeli zostałyby spełnione postulaty rolników, wtedy strona polska mogłaby przystąpić do rozmów z Ukrainą na temat dalszej pomocy

Jesteśmy w stanie pomagać tylko wtedy, jeżeli będziemy mieć stabilną gospodarkę bez międzynarodowych konfliktów. Donald Tusk powinien przystąpić do takich rozmów. Zaniechanie tych rozmów buduje konflikt międzynarodowy albo kilka konfliktów i z tego cieszy się Rosja i Putin powiedział Norbert Kaczmarczyk, poseł Suwerennej Polski, wiceprzewodniczący sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu, b. wiceminister rolnictwa, w czwartkowej audycji „Aktualności dnia” w Radiu Maryja.  

Polscy rolnicy walczą o swój byt. Po raz kolejny wyszli na ulice. Ich postulaty są niezmienne.

To przede wszystkim walka z ukraińskim zbożem, które nielegalnie wjeżdża do Polski, czyli twarde embargo na produkty rolno-spożywcze z Ukrainy oraz zawieszenie Zielonego Ładu. Jeżeli zostałyby spełnione postulaty rolników, wtedy strona polska mogłaby przystąpić do rozmów z Ukrainą na temat dalszej pomocy. (…) Jesteśmy w stanie pomagać tylko wtedy, jeżeli będziemy mieć stabilną gospodarkę bez międzynarodowych konfliktów. Donald Tusk powinien przystąpić do takich rozmów. Zaniechanie tych rozmów buduje konflikt międzynarodowy albo kilka konfliktów i z tego cieszy się Rosja i Putin. Tymczasem trzeba przystąpić do normalnych, merytorycznych rozmów, zabezpieczyć polską gospodarkę i dalej pomagać, ale na takich zasadach, by nie uderzało to w polskie bezpieczeństwo żywnościowe i w polskich obywateli – mówił Norbert Kaczmarczyk, poseł Suwerennej Polski.

Z jednej strony mamy Zielony Ład, który namawia i nakazuje Polakom i Europejczykom, by produkować jeszcze zdrowiej i jeszcze trudnej, rzucając kłody pod nogi rolnikom. Z kolei z drugiej stromy mamy niekontrolowaną jakościowo żywność z Ukrainy. To hipokryzja Unii Europejskiej – zaznaczył gość „Aktualności dnia”.

Jeżeli Unia nie jest w stanie sobie poradzić z napływem niekontrolowanej żywności z Ukrainy, to sama powinna zawiesić swoje zielone szaleństwo i dopiero wtedy zacząć merytoryczne rozmowy, jak ujednolicić ten system rolniczy i przepływ żywności w Unii Europejskiej, zabezpieczając wszystkich członków Unii Europejskiej, a w przyszłości prawdopodobnie wesprzeć Ukrainę w różnych aspektach żywnościowych. Powinniśmy odbudowywać polskie pogłowie trzody chlewnej, bo zboże musi ktoś zjeść. Jeżeli pogłowie jest niebezpiecznie niskie, to mamy problemy z nadwyżkami – podkreślił były wiceminister rolnictwa.

Powinniśmy budować zbiorniki zbożowe, które będą należeć w dużej mierze do Skarbu Państwa bądź kooperować z rolnikami i z firmami, żeby kupić to zboże – wskazał poseł Suwerennej Polski.

Magazyny zbożowe byłyby wyłączone z rynku, więc ta cena byłaby inna niż rynkowa. Rolnicy mogliby normalnie funkcjonować z normalnymi cenami, natomiast mielibyśmy na kilka milionów ton zabezpieczone zboże, które przejęliśmy – mówił gość „Aktualności dnia”.

Proszę sobie przypomnieć, czy za rządów Zjednoczonej Prawicy były takie protesty? – pytał Norbert Kaczmarczyk.

Nawet jeżeli protesty się pojawiały, to w wielkim poszanowaniu przez władzę. Jeżeli zdarzały się jakieś incydenty, to były zaraz monitorowane i wychwytywane. Natomiast takiego nieposzanowania obywatelskiego, jakie w środę mieliśmy pod Sejmem RP, nie pamiętam za czasów Zjednoczonej Prawicy – zauważył polityk.

Cała rozmowa z Norbertem Kaczmarczykiem dostępna jest [tutaj].

 

radiomaryja.pl

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl