Portugalia: chaos w szpitalach wskutek braku personelu medycznego
W portugalskich szpitalach w poniedziałek i we wtorek doszło do paraliżu funkcjonowania licznych oddziałów w związku z niedoborem personelu medycznego. Największe kolejki, w których czas oczekiwania sięga nawet 10 godzin, dotyczą wizyt ginekologicznych i położniczych.
Chaos w portugalskich szpitalach zbiegł się z trwającym od piątku długim weekendem, podczas którego wielu medyków udało się na urlopy.
Zjawisko początkowo widoczne jedynie w aglomeracji Lizbony do wtorkowego wieczora rozszerzyło się na cały kraj. W nocy z wtorku na środę zamkniętych było kilkanaście izb ostrego dyżuru w szpitalach, w tym szczególnie na oddziałach położnictwa m.in. w aglomeracji Lizbony, Portimao i w Bradze.
W kilku regionach kraju udanie się kobiety ciężarnej do szpitala wiąże się z koniecznością pokonania ok. 100 kilometrów.
W związku z chaosem w portugalskiej służbie zdrowia część środowisk medycznych oraz posłów ugrupowań opozycyjnych wezwało Martę Temido, minister zdrowia, do podania się do dymisji.
PAP