Polska informuje inne kraje członkowskie UE, Radę i KE o białoruskiej prowokacji
Stały Przedstawiciel Polski przy UE, Andrzej Sadoś, wysłał list do ambasadorów przy UE wszystkich państw członkowskich, Komisji Europejskiej i Rady Europejskiej, informując o prowokacji służb Białorusi, które oddały strzały do żołnierzy Wojska Polskiego na granicy.
W liście ambasador przekazał, że patrol służb białoruskich oddał strzały do żołnierzy Wojska Polskiego patrolujących granicę z Polską.
Od tygodni @Straz_Graniczna i #WojskoPolskie są obiektem agresywnych prowokacji ze strony Białorusinów.
A dziś cześć komentatorów i polityków kpi i śmieszkuje z b. poważnego incydentu, do którego doprowadzili białoruscy pogranicznicy.
Taka reakcja napędzi kolejne prowokacje! pic.twitter.com/UXJd2ZqoKm
— Stanisław Żaryn (@StZaryn) October 8, 2021
Ambasador zauważył, że choć nikt nie został ranny, to jednak incydent jest niepokojący, ponieważ Polska obserwuje coraz więcej takich prowokacji. Podał, że tylko w ciągu ostatnich 24 godzin podjęto 523 próby nielegalnego przekroczenia granicy z Białorusią, a Polska zatrzymała 35 nielegalnych migrantów, z których wszyscy byli obywatelami Iraku.
https://twitter.com/Straz_Graniczna/status/1446358113414754316
Przypomniał też, że w pierwszym półroczu miało miejsce 150 prób nielegalnego przekroczenia granicy, w lipcu – prawie 250, w sierpniu – 3500, a we wrześniu – 7500. W bieżącym miesiącu takich prób było ponad 3600.
W piątek rzeczniczka Straży Granicznej ppor. Anna Michalska poinformowała, że w czwartek patrol służb białoruskich oddał strzały w kierunku żołnierzy Wojska Polskiego, którzy razem z SG patrolują granicę. Jak zaznaczyła, prawdopodobnie strzały te oddano przy użyciu ślepej amunicji. Nikomu nic się stało.
PAP