Polityczna walka o fotel prezydenta Rzeszowa

Tylko wspólny kandydat prawicy w wyborach prezydenckich w Rzeszowie może zagrozić kandydatowi opozycji Konradowi Fijołkowi – podkreślają eksperci. Obecne sondaże jednoznacznie wskazują na zwycięstwo Konrada Fijołka.

Trwa kampania przed wyborami prezydenckimi w Rzeszowie. Na czele sondaży jest kandydat opozycji Konrad Fijołek.

– Ja to wsparcie, poparcie w tak dużej wysokości już od dawna w Rzeszowie czuję – mówił Konrad Fijołek w trakcie spotkania z politykami Platformy Obywatelskiej.

W Rzeszowie odbyło się posiedzenie rady krajowej partii.

– Oznaką słabości tego rządu jest przesunięcie wyborów, próba wpłynięcia na coś, co może pozytywnie zmienić Rzeszów. My się tych wyborów nie boimy – zapewnił Borys Budka, przewodniczący PO.

– Konrad Fijołek jest najlepszym kandydatem dla Rzeszowa – dodał Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy.

Według opozycji słabe poparcie dla kandydatki PiS, Ewy Leniart, było powodem przeniesienia wyborów z 9 maja na 13 czerwca. Rząd zapewnia, że przesunięcie wynika z pandemii. Wojewodę podkarpackiego, Ewę Leniart, czynnie wspierają politycy PiS. Dziś Rzeszów odwiedziła Marlena Maląg, minister rodziny i polityki społecznej.

– Pani wojewoda Ewa Leniart świetnie troszczy się o to, aby polityka była zrównoważona, a region dynamicznie się rozwijał – stwierdziła Marlena Maląg.

Byłego wiceministra sprawiedliwości, Marcina Warchoła, popierają Solidarna Polska, Porozumienie oraz ustępujący prezydent Rzeszowa, Tadeusz Ferenc.

– Za wszelką cenę musimy być znaczącym punktem gospodarczym w Polsce – mówił Tadeusz Ferenc.

Wyborców prawicowych reprezentuje jeszcze Grzegorz Braun z Konfederacji, Wyniki sondażowe wskazują, że tylko połączenie sił prawicy i wspólne zagłosowanie na jedną osobę mogłoby zagrozić Konradowi Fijołkowi.

– Połączone głosy trzech kandydatów przewyższają kandydata opozycji. Największą konkurencją kandydatów czy to SP, czy PiS są właśnie kontrkandydaci z prawicy – zauważył politolog Bartosz Brzyski.

Konrada Fijołka poza PO popiera też PSL, Lewica i ruch Polska 2050.  Politycy Platformy chyba nie do końca wiedzą, kogo popierają. Mylą nazwisko swego kandydata i nie tylko.

– Żeby Konrad Fijołek wygrał w pierwszej turze, żeby Wrocław przestał być tym eksperymentem – powiedział Borys Budka.

– Takie rzeczy, które robicie we Wrocławiu – dodała Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska.

Z wypowiedzi Cezarego Tomczyka z PO wynika, iż walka o fotel prezydenta Rzeszowa to tylko element większego planu KO.

– My ten rząd prędzej czy później obalimy. Nikt z nas właściwie nie myśli o niczym innym – wskazał Cezary Tomczyk.

Zwołanie Rady Krajowej PO w Rzeszowie to oznaka złego stanu partii – zauważył dr Jerzy Żurko, socjolog. Partia bardzo szuka sukcesu wizerunkowego.

– Przegrana w Rzeszowie będzie bardzo ciężką przegraną. Oni sami będą interpretowali to jako klęskę beznadziejną – podsumował dr Jerzy Żurko.

Pierwsza tura wyborów prezydenckich w Rzeszowie odbędzie się 13 czerwca. Ewentualna druga tura – 27 czerwca.

TV Trwam News