Polacy nieustannie wysyłają za wschodnią granicę konwoje z pomocą humanitarną

W Polsce niezmiennie organizowana jest pomoc humanitarna dla Ukrainy. Zebrane rzeczy trafiają specjalnymi transportami za naszą wschodnią granicę. Wśród wspierających są Ochotnicze Hufce Pracy.

Pomoc humanitarną dla Ukrainy od początku rosyjskiej agresji organizuje wiele organizacji kościelnych i świeckich. Ochotnicze Hufce Pracy z Lublina wysłały kilka konwojów za naszą wschodnią granicę. Na tym się nie skończy.

– Część pomocy humanitarnej trafia w głąb Ukrainy. Przyjeżdżają samochody z Krzemieńca, Tarnopola, Równego Łódzka, natomiast sami wjeżdżamy tam, gdzie jest w miarę bezpiecznie, czyli do 60-70 kilometrów – mówił Jacek Bury, zastępca wojewódzkiego komendanta OHP.

To duże przedsięwzięcie – wskazał Jacek Bury.

– Stoi za tym cała rzesza ludzi, w tym pracownicy OHP, ale również wiele organizacji kresowych wspierających nasze działania, z którymi współpracujemy na co dzień – powiedział zastępca wojewódzkiego komendanta OHP.

Jak zaznaczył Jacek Bury, bieżąca pomoc waży podwójnie albo nawet potrójnie.

– Kiedy się wspiera w czasie pokoju, to też się to docenia, ale w czasie ekstremalnym, wojny, trudnego czasu to wszystko odbieramy, widzimy ich wzruszenie, szczerą wdzięczność – zaakcentował.

Wdzięczność, której czasami nie sposób wyrazić słowami.

– Jesteśmy wam bardzo wdzięczni za pomoc, którą dostajemy. Cześć wam i chwała – podsumował mieszkaniec Mielnik koło Szacka.

Pomoce humanitarne dla Ukrainy organizowane są w wielu miejscach całej Polski.

TV Trwam News