fot. https://twitter.com/podlaskaPolicja

Podlaskie: Policja zatrzymała dwóch podejrzanych o udział w oszustwach „na policjanta”

Podlaska policja zatrzymała dwóch mężczyzn, mieszkańców Bielska-Białej, podejrzanych o udział w kilkunastu oszustwach, wskutek których seniorzy stracili łącznie blisko 160 tys. zł. Na wniosek prokuratury obaj zostali aresztowani na trzy miesiące.

Obaj pełnili w grupie rolę tzw. odbieraków, czyli byli ostatnim ogniwem przestępczej grupy, wyłudzającej pieniądze metodą „na policjanta”. Zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie pierwszemu z nich piętnastu zarzutów oszustwa, drugiemu dwóch zarzutów – podał w piątek zespół prasowy podlaskiej policji.

Grupa działała na terenie całego kraju; m.in. na początku października próbowała wyłudzić pieniądze od jedenastu mieszkańców Łomży. W jednym przypadku próba była udana; 68-letnia mieszkanka miasta uwierzyła w historię mężczyzny podającego się za policjanta, który zadzwonił do niej na stacjonarny telefon.

Usłyszała od niego, że jej córka spowodowała śmiertelny wypadek i potrzebuje pieniędzy, aby nie trafić do więzienia. Starsza pani usłyszała też w słuchawce głos rzekomego wnuka, który powiedział, że „mama została zatrzymana”.

„Zapłakany głos dziecka na tyle uśpił czujność seniorki, że bez wahania przekazała 20 tys. zł mężczyźnie, który przyszedł do jej domu” – podała policja.

Podejrzani o udział w tych przestępstwach mają 54 i 53 lata, zostali zatrzymani w Wejherowie; tam również doszło do oszustw. Kolejne miały miejsce w Białymstoku, Suwałkach i Warszawie. W tych przypadkach straty sięgnęły łącznie 140 tys. zł.

Obaj zostali aresztowani na trzy miesiące.

Policja poinformowała też o kolejnym oszustwie, do którego doszło w Łomży. 76-letnia mieszkanka miasta straciła 185 tys. zł. Była przekonana, że pomaga prokuraturze i policji w rozbiciu grupy przestępczej. Tym razem oszuści wymyślili historię o fałszerzach banknotów; kobieta najpierw wypłaciła z banku 40 tys. zł i przekazała mężczyźnie, który się po nie zgłosił.

Potem jeszcze w kolejne dni – na polecenie oszustów nie kontaktując się z bliskimi – wypłaciła pieniądze w filiach swego banku w Zambrowie i Ostrołęce, przywiozła gotówkę do domu i wszystkie oszczędności przekazała mężczyźnie, który podał się za policjanta operacyjnego pracującego przy tej rzekomej sprawie. Historię opowiedziała zięciowi dopiero wtedy, gdy ten ją odwiedził, a wszystkie oszczędności już były przekazane oszustom.

PAP

drukuj
Tagi: ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl