PiS: Dlaczego sprzedano spółkę Polskie Nagrania?

Sprawą sprzedaży spółki Polskie Nagrania podmiotowi zagranicznemu zajmą się dzisiaj posłowie z Komisja Kultury i Środków Przekazu. Posiedzenie zwołano na wniosek PiS. Politycy tej partii chcą, by minister kultury wyjaśnił, dlaczego doszło do tej sprzedaży.

Polska traci bardzo ważne instytucje kultury na rzecz zagranicznych podmiotów, razi przy tym spóźniona reakcja resortu – podkreśla poseł Barbara Bubula, członek sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu.

– Spółka Polskie Nagrania, która wyłoniła się z podmiotu dysponującego całymi archiwami dotyczącymi nagrań od roku 1945 i jeszcze wcześniejszymi (odziedziczonymi przez to przedsiębiorstwo państwowe po przedwojennej niemieckiej firmie ODEO; mające wielkie tradycje nagrań najstarszych polskich piosenek i różnych utworów – również muzyki poważnej) – dlaczego ta spółka została doprowadzona do sytuacji, w której będzie musiała zostać przekazana podmiotowi zagranicznemu – międzynarodowej spółce Warner Bros? W związku z tym istnieje potrzeba wyjaśnienia, jak to się stało, że ta transakcja musiała mieć miejsce.  Trzeba wyjaśnić , jakie inne spółki zajmujące się dziedziną kultury są w podobnym zagrożeniu, aby nie doszło do takiej sytuacji w przyszłości – zaznaczyła w rozmowie z „Radiem Maryja” poseł Barbara Bubula.

Poseł Bubula przypomina, że z podobną sytuacją mieliśmy do czynienia przy sprawie wytwórni filmów animowanych Se-ma-for. Została ona przekazana podmiotowi brytyjskiemu.

Działania resortu są często spóźnione albo pojawiają się zaniechania, które prowadzą do bezpowrotnej utraty drogocennych instytucji polskiej kultury.

RIRM