Pikieta w obronie Mary Wagner

Przed ambasadą Kanady w Warszawie odbyła się pikieta solidarności z Mary Wagner, działaczką pro-life. Protestujący sprzeciwiali się więzieniu Wagner, która przed centrum aborcyjnym pokojowo próbowała przekonywać kobiety, by nie zabijały swoich nienarodzonych dzieci.

Dziś przed Ambasadą Kanady osoby solidaryzujące się z Mary Wagner odmówiły w jej intencji modlitwę. Następnie na ręce ambasadora wręczyły petycję do premiera Kanady.

W petycji apelujemy o pilne przerwanie prześladowania Mary Wagner – mówi Marek Jurek, prezes Prawicy Rzeczypospolitej i były marszałek sejmu. Nie może być tak, że człowiek, który broni życia innych,  jest za to skazywany na więzienie – dodał.

– Mary Wagner powinna być traktowana tak jak doktor Martin Luter King, jako wielka bojowniczka przeciwko najgorszej ideologii, dyskryminacji, jaką jest aborcjonizm. Dzisiaj mamy do czynienia z zasadniczym konfliktem. Z jednej strony mamy do czynienia z państwem relatywistycznym, które przeradza się w to, co Ojciec Święty Benedykt XVI nazwał dyktaturą relatywizmu, przymusem zaprzeczania każdej prawdzie. Z drugiej strony mamy spuściznę chrześcijańską  – państwo dobra wspólnego, które odróżnia dobro od zła, które wie, czym jest życie ludzkie – mówił Marek Jurek.

Petycję, która jest dostępna na stronie CitizenGo podpisało już 11 tys. osób.
Jutro odbędzie się kolejna rozprawa sądowa ws. Mary Wagner.

 

RIRM