Pierwszy krok ku realizacji gazociągu Baltic Pipe
Wstępna dokumentacja dla gazociągu Baltic Pipe jest już przygotowywana. W jej skład wchodzą m.in. badania środowiska morskiego. Część z nich może zostać wykorzystana do projektowania. Kolejnym etapem będzie przeprowadzenie koniecznych konsultacji społecznych. Do kwietnia 2020 r. inwestorzy będą się starać o uzyskanie pozwoleń. Dopiero po ich wydaniu będzie można rozpocząć prace budowlane.
Do końca roku polski Gaz-System ma także podpisać umowę o współpracy z duńską spółką Energinet. Kontrakt będzie określał obowiązki obu firm na etapie projektowania i budowy oraz finalnego odbioru infrastruktury.
Maciej Małecki, przewodniczący sejmowej Komisji do Spraw Energii i Skarbu Państwa, podkreślił, że gazociąg Baltic Pipe jest strategiczny dla bezpieczeństwa energetycznego Polski.
– Datą kluczową dla nas jest rok 2022, bowiem wtedy upływa kontrakt gazowy z Gazpromem, czyli kontrakt skrajnie niekorzystny, w jakim utopili nas nasi poprzednicy z PO i PSL. Według naszych planów gazociąg Baltic Pipe powinien zostać uruchomiony na początku października 2022 r. Każdy planowy postęp w przygotowaniach do budowy gazociągu jest bardzo dobrą wiadomością dla wszystkich Polaków – akcentował Maciej Małecki.
Gazociąg Baltic Pipe ma połączyć polski system przesyłu gazu ze złożami na szelfie norweskim Morza Północnego. Rocznie będzie można sprowadzić 10 mld metrów sześć. gazu ziemnego.
RIRM