Ostrzejsze kary dla pijanych kierowców
Ministerstwo Sprawiedliwości przygotowało projekt zaostrzający kary dla pijanych kierowców. Nowy plan zakłada m.in. utratę prawa jazdy na okres od 3 do 15 lat.
W najbliższych tygodniach modyfikacje trafią do uzgodnień międzyresortowych. Ostrzejsze kary będą czekały także kierowców, którzy spowodowali śmiertelny wypadek lub uciekli z miejsca zdarzenia. Sądy orzekałyby też automatycznie o grzywnie na rzecz poszkodowanych. Nawiązka za jazdę po pijanemu wynosiłaby 5 tys. zł, w przypadku recydywistów 10 tys. zł.
Poseł Andrzej Romanek z Solidarnej Polski podkreślił, że zaostrzenie kar dla tych, którzy pod wpływem alkoholu spowodowali wypadek jest uzasadnione.
– Dobrze, że Ministerstwo Sprawiedliwości w końcu się zreflektowało. Wnosiliśmy takie projekty, żeby pozbawiać między innymi pijanych kierowców prawa jazdy, żeby pozbawiać ich prawa samochodów, żeby nie mogli siadać za kierownicą. W związku z tym podwyższenie odpowiedzialności karnej, pozbawienie prawa jazdy pijanych kierowców, szczególnie tych, którzy wielokrotnie popełniają po pijanemu straszne przestępstwa jest uzasadnione i konieczne. Akceptujemy założenia czy kierunek zmian, natomiast te szczegółowe propozycje, jako Solidarna Polska dokładnie przeanalizujemy i przyjrzymy się im, czy są takie, jakie my proponowaliśmy. Co więcej, czy są wystarczające, żeby pijanych kierowców więcej już na drogach nie było – powiedział Andrzej Romanek.Dyskusja o zaostrzeniu kar dla pijanych kierowców toczy się od dawna, jednak nasiliła się po tragicznym wypadku w Kamieniu Pomorskim. Wówczas pijany kierowca zabił 6 osób, w tym 9-letnią dziewczynkę.
RIRM