fot. PAP/Jakub Kamiński

Opozycja poprze propozycje programowe PiS? Partia rządząca mówi: Sprawdzam 

Prawo i Sprawiedliwość pyta opozycję, czy ta poprze jego propozycje programowe. Jeśli trafią one do parlamentu, zagłosujemy „za” – deklaruje szef klubu PO Sławomir Neumann. Ale pod tą zapowiedzią – przynajmniej na razie – nie podpisali się politycy innych opcji tworzących Koalicję Europejską.

Kampania wyborcza nabiera tempa. Platforma raz mówi, że propozycje PiS to tani populizm. Innym razem przekonuje, że nowe obietnice wymyśliła opozycja. Stąd seria pytań wicepremier Beaty Szydło. 

– Czy poprzecie program 500 plus dla każdego dziecka? Czy poprzecie 13. emeryturę dla rencistów i emerytów? Czy poprzecie wreszcie zerowy PIT dla ludzi do 26. roku życia? – pytała w środę była premier.

Jeśli ustawy trafią do Sejmu, to Platforma je poprze – zadeklarował poseł Sławomir Neumann. Ale pytania wicepremier Beaty Szydło to także pytania do polityków innych opcji, które tworzą Koalicję Europejską.

– Proszę o konkretne odpowiedzi polityków SLD, Platformy, PSL-u, Nowoczesnej, tych wszystkich, którzy dzisiaj ramię w ramię maszerują w Koalicji Europejskiej – dodała Beata Szydło.

Platforma już teraz przechodzi do kontrataku.

– Czy jesteście państwo za wyjściem Polski z UE? – pytał z kolei Cezary Tomczyk z PO.

Koalicja Europejska twierdzi, że najbliższe wybory to być albo nie być Polski w Unii Europejskiej. Ale w Brukseli nikt głośno o Polexicie nie mówi. Wręcz przeciwnie, Komisja Europejska wskazuje na dobry okres gospodarczy dla Polski. Nie chce jednak komentować propozycji programowych PiS-u.

 – Widzimy, że warunki ekonomiczne pozostają korzystne. Jest silny wzrost gospodarczy – 5,1 proc. PKB w ubiegłym roku i prognozowany wzrost na poziomie 3,5 proc. PKB w roku bieżącym. Dzięki temu wzrostowi sytuacja finansów publicznych stopniowo się poprawia. Deficyt fiskalny ma wynieść ok. 0,9 proc. PKB w 2018 roku. Widzimy poprawę ściągalności podatków, więc w krótkim terminie nie widzimy istotnych ryzyk dla równowagi fiskalnej – wskazał Valdis Dombrovskis, wiceszef Komisji Europejskiej.

Unijny urzędnik dodał, że w dłuższym terminie Komisja widzi ryzyka związane ze starzeniem się społeczeństwa i wynikającym z tego wzrostem wydatków na emerytury. Ale i to nie zagraża nowym propozycjom, bo – jak twierdzi rząd – pieniądze na kolejne obietnice są. 

– Można naprawdę być spokojnym, finansowanie tego programu jest zabezpieczone. Trudno sobie wyobrazić, by mogło być inaczej – zaznaczyła Elżbieta Rafalska.

Minister rodziny zapowiedziała też, że 500 plus na pierwsze dziecko będzie przysługiwało na wniosek.

– Co do samego systemu składania wniosków, nie przewidujemy tu jakiejś istotnej zmiany – dodała Elżbieta Rafalska.

Na szczegóły musimy poczekać do 5 marca. Wtedy rząd przedstawi mapę drogową dotyczącą nowych obietnic wyborczych.

TV Trwam News/RIRM

drukuj