Ochrona życia uchylona
Wojewoda Mazowiecki Jacek Kozłowski z PO uchylił uchwałę rady powiatu wołomińskiego dotyczącą ochrony życia w miejscowym szpitalu.
Władze powiatu zapowiadają odwołanie się od tej decyzji do Sądu Administracyjnego.
– Wojewoda powołuje się na ustawę o planowaniu rodziny i dopuszczalności aborcji. Powołuje się też na wolność sumienia zapisaną w różnych ustawach o zawodzie lekarza, pielęgniarki, że tam wszystkie te zawody mają zagwarantowaną wolność sumienia. Jeżeli tam jest to uregulowane, my nie musimy tego regulować na poziomie szpitala – ja się z tym nie zgadzam. Moim zdaniem nie jest tak, że każdy szpital w Polsce musi dokonywać aborcji i jest to daleko idące nadużycie ze strony tych organów, które w ten sposób podchodzą, żeby zmuszać każdy szpital do wykonywania aborcji – mówił Piotr Uściński, starosta wołomiński, który był inicjatorem zmian w statucie szpitala.Uchwała Rady Powiatu Wołomińskiego, zmieniająca statut szpitala, została podjęta 26 czerwca br. W statucie napisano, że „Szpital Powiatowy w swojej działalności kieruje się bezwzględnie zasadą ochrony życia ludzkiego”. Taki zapis miał ułatwić pracę personelowi medycznemu oraz zapewnić swobodne korzystanie z klauzuli sumienia.
Wojewoda mazowiecki uznał jednak, że uchwała jest niezgodna z prawem i ją uchylił.
Ta decyzja ujawnia podejście obecnej władzy do wartości życia ludzkiego – powiedział poseł Jan Dziedziczak.
– To są wyraźne sygnały ze strony państwa. Jesteś za życiem, nie chcesz zabijać, poważnie traktujesz choćby nauczanie Kościoła katolickiego, będziesz miał kłopoty. Będziesz represjonowany. Można powiedzieć, że będziesz męczennikiem XXI wieku – podkreślił Jan Dziedziczak.Piotr Uściński, starosta wołomiński, nie wyklucza złożenia sprawy do Trybunały Konstytucyjnego aby ten zbadał zgodność z konstytucją ustawę na mocy, której uchylono uchwałę.
RIRM