Obywatele RP nawołują do bojkotu wyborów prezydenckich – zapowiadają palenie kart wyborczych

Obywatele RP nawołują do bojkotu wyborów prezydenckich i łamania prawa. W opublikowanym spocie zapowiadają palenie swoich kart wyborczych, jeśli głosowanie obędzie się podczas pandemii i w sposób korespondencyjny.

Ma to być gest sprzeciwu wobec nielegalnych ich zdaniem wyborów. W spocie, który pojawił się w sieci, Obywatele RP podważają legalność Sejmu, inscenizują palenie kart do głosowania i wzywają do tego samego innych.

Ponadto nawołują Polaków do tego, by 9 maja spotkali się na Placu Piłsudskiego w stolicy, przez co złamią też ciszę wyborczą. Ma to być akcja nieposłuszeństwa polegająca na świadomym łamaniu przepisów prawa.

Zdaniem europosła PiS Dominika Tarczyńskiego działania, do jakich nawołują Obywatele RP, są powodowane strachem przed porażką wyborczą.

– Tego typu zachowanie i tego typu apele mają być usprawiedliwieniem kolejnej porażki. To jest sposób na to, żeby powiedzieć: „Przegraliśmy, bo nie braliśmy udziału w tych wyborach.” Wiedzą o tym, że demokratycznie wybrani być nie mogą, dlatego szukają sposobu, by usprawiedliwiać swoją porażkę, ale także, by podważyć wybory. To nie ma żadnego znaczenia. Ten margines, który nie szanuje demokracji, nie ceni ciągłości państwa demokratycznego, nie będzie tak naprawdę jakimś wielkim głosem. Oni są krzykliwi, ale to nie ma wpływu na naród, który jest – od ponad tysiąca lat – narodem wolnym i demokratycznym, chociaż przechodził trudne okresy. To kolejny trudny okres, z którym sobie poradzimy – podkreślił Dominik Tarczyński.

W poniedziałek Sejm uchwalił ustawę zakładającą, że wybory prezydenckie w br. mają zostać przeprowadzone wyłącznie w drodze głosowania korespondencyjnego. Ponadto w stanie epidemii Marszałek Sejmu może też zmienić ich termin, określony wcześniej w postanowieniu.

RIRM