Nowelizacja ustawy o Sądzie Najwyższym
Nienaruszalność powołań sędziowskich – to dla prezydenta Andrzeja Dudy kwestia fundamentalna, jeśli chodzi o projekt nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym.
W grudniu 2022 roku do Sejmu trafił projekt nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym, który według posłów Prawa i Sprawiedliwości ma wypełnić kluczowy „kamień milowy” dla odblokowania przez Komisję Europejską środków z Krajowego Planu Odbudowy.
Wkrótce po złożeniu projektu prezydent RP oświadczył, że nie współuczestniczył w jego przygotowaniu ani nie konsultowano go z nim. Andrzej Duda zaznaczył, że nie zgodzi się na rozwiązania godzące w system konstytucyjny oraz nie pozwoli, aby do polskiego systemu prawnego został wprowadzony jakikolwiek akt prawny, który będzie podważał nominacje sędziowskie albo pozwalał komukolwiek je weryfikować.
– Musi gwarantować – to jest najważniejsze z perspektywy prezydenta – nienaruszalność powołań. Nie wolno tego widzieć oczywiście z perspektywy pewności ze strony sędziów, ale te wszystkie gwarancje, które sędziowie mają, służą jednej rzeczy – ich niezawisłości, czyli orzekaniu w sprawach bez żadnych nacisków, a to jest gwarancja nie dla sędziów tylko dla obywateli – mówiła na antenie Polskiego Radia minister w Kancelarii Prezydenta RP, Małgorzata Paprocka.
Przypomniała, że w ostatnich latach pan prezydent powołał prawie 3 tys. asesorów i sędziów, którzy sprawują swoje funkcje.
– Osoby, które zdecydowały się na wybranie takiej drogi zawodowej, po prostu muszą mieć pewność, że mogą ją w sposób niezakłócony wykonywać. Nie jest to tylko kwestia pewności samych sędziów, ale to jest kwestia pewności obrotu prawnego i sytuacji prawnej obywateli – zaznaczyła Małgorzata Paprocka.
Prezydent – jak dodała minister – zwrócił się do polityków o spokojne i konstruktywne prace parlamentarne nad projektem. Zastrzeżenia co do projektu ma także Prokurator Generalny, Zbigniew Ziobro. W środę premier Mateusz Morawiecki zaprosił go wraz z posłami Solidarnej Polski na rozmowy.
TV Trwam News