Nowe lodołamacze we flocie Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Gdańsku
„Puma” i „ Narwal” to dwa nowoczesne lodołamacze, które dołączyły do floty Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Gdańsku.
Lodołamacze „Puma” i „Nergal” powstały w Morskiej Stoczni Remontowej Gryfia w Szczecinie.
– To kolejny etap do wymiany i unowocześniania floty oraz do budowania silnych Wód Polskich i silnej administracji morskiej, wyposażonej w sprzęt i w ludzi – powiedział Grzegorz Witkowski, wiceminister infrastruktury.
Jednostki, które dołączyły do floty Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Gdańsku, są wielozadaniowe. Będą służyć nie tylko do łamania lodu na Wiśle.
– Pamiętam Wisłę skutą lodem, gdzie nawet lodołamacze sobie nie radziły i saperzy musieli pomagać w rozładowaniu zatorów. Myślę, że taki etap już jest za nami, ale to, że przyroda potrafi płatać figle, pokazała nam ostatnia zima, która była dramatyczna właśnie dla rejonu Włocławka – Płocka. Oby się to nie powtórzyło. Jednak musimy być na to przygotowani – podkreślił Kazimierz Smoliński, poseł PiS.
Statki będą pełniły funkcje ratownicze, holownicze i pożarnicze.
– Te lodołamacze nie będą spełniały tylko funkcji lodołamania. Będą mogły również spełniać funkcje ratownicze, holownicze, a w razie potrzeby – nie daj Panie Boże – funkcje pożarnicze. Dlatego są wielozadaniowe i nowoczesne. Jednak oby były jak najmniej używane – zaznaczył Grzegorz Witkowski.
Do końca roku do lodołamaczy dołączą dwie kolejne jednostki – „Manat” i „Nerpa”.
– Dzisiaj są tutaj dwa nowe lodołamacze, ale w tym roku będą kolejne i flota lodołamaczy w Gdańsku będzie liczyła dziewięć sztuk. Myślę, że będzie to odpowiednie zabezpieczenie przeciwlodowe – powiedział Andrzej Winiarski, dyrektor RZGW w Gdańsku.
Budżet całego projektu wynosi 74 mln zł, z czego 85 proc. stanowi dotacja z budżetu Unii Europejskiej z Funduszu Spójności w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko 2014-2020.
TV Trwam News