Nord Stream 2 z umową na ułożenie gazociągu do końca 2019 roku
Nord Stream 2 podpisał z firmą Allseas przedwstępną umowę na ułożenie gazociągu. Chodzi o 1200 km rur, które szwajcarska firma ma położyć do końca 2019 r.
Wtedy też miałby popłynąć rosyjski gaz do Niemiec. List intencyjny zobowiązuje ponadto dostawcę do zarezerwowania do końca 2017 roku mocy produkcyjnych do ułożenia drugiej nitki magistrali.
Jak zaznacza agencja dpa, pomimo brakujących pozwoleń spółka Nord Stream rozdała już zlecenia w wysokości 4 mld euro na wyprodukowanie 200 tys. rur stalowych.
Inwestycja ta godzi w interesy Polski i całej UE – podkreśla minister Piotr Naimski, pełnomocnik rządu ds. Strategicznej Infrastruktury Energetycznej.
– Ta umowa, o której słyszymy, po prostu jest jedną z wielu. Zobaczymy, jak dalej będzie się to wszystko rozwijało. Ta inwestycja godzi w polskie interesy oraz interesy innych krajów środkowej Europy, dlatego że zakłóca rynek energetyczny w Europie, rynek, o który przecież Komisja Europejska i kraje członkowskie tak dbają, a tymczasem zakłócenia takiego rynku, pochodzące z tej niekorzystnej umowy, są zatwierdzane w Brukseli – wskazuje Piotr Naimski.
Nord Stream złożył w połowie września wniosek o pozwolenie na budowę gazociągu. W Niemczech, Danii, Finlandii i Rosji wnioski mają zostać złożone na początku przyszłego roku.
Nord Stream 2 to gazociąg z Rosji do Niemiec przez Morze Bałtyckie. Ma być ułożony wzdłuż eksploatowanej od listopada 2011 roku magistrali Nord Stream.
RIRM